reklama
reklama

Laura Milczarek ze Zgierza w bitwach The Voice Kids. Jak jej poszło?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Łódź po godzinach Laura Milczarek ze Zgierza wystąpiła w bitwach The Voice Kids. Przypomnijmy, że mała zgierzanka dołączyła do teamu Dawida Kwiatkowskiego. Jak jej poszło w kolejnym odcinku?
reklama

Laura Milczarek ze Zgierza w bitwach The Voice Kids

Sobotni odcinek The Voice Kids był pełen emocji. Na scenie pojawiły się utalentowane dziewczyny z naszego regionu: Laura ze Zgierza i Ala z Łodzi. Laura Milczarek ma 9 lat. To uczennica Julii Szwajcer, na co dzień szlifująca swe umiejętności dzięki pracy w Talent Kolektyw. Nie tak dawno gościła w programie "Pytanie na śniadanie".

W sobotę 2 kwietnia Laura Milczarek ze Zgierza wspólnie z koleżankami Leną i Laurą wykonała piosenkę Roksany Węgiel "Dobrze jest, jak jest". Spisała się świetnie. Do kolejnego etapu przeszła jednak jej imienniczka Laura Bączkiewicz.

- Gdy byłam w waszym wieku, nikt by mnie nie zaciągnął na scenę. Jesteście odważne. Zaśpiewałyście piosenkę Roksany Węgiel, która wygrała ten program i Eurowizję Junior. Jestem pod ogromnym wrażeniem - mówiła Cleo.

- Świadome, profesjonalne, będziecie dumne jak zobaczycie siebie na YouTubie - dodawał Baron.

- Jestem z Was dumny, tak pięknie wyglądacie. Pomyślcie o girlsbandzie, który będzie wykonywał piosenki dla dzieci - mówił po występie Dawid Kwiatkowski.

Dziewczyny wymyśliły nawet nazwę Szalone kosmitki Dawida.

Oczywiście ubolewamy, że Laura ze Zgierza nie przeszła dalej, ale i tak rozpiera nas duma.

Cleo do Ali Górzyńskiej z Łodzi: "Zmiotłaś mnie z powierzchni ziemi"

A jak poszło Ali z Łodzi? Alicja, Oktawia i Natalia wykonały piosenkę Arcade z repertuaru Duncana Laurence'a. Podczas pierwszych prób trener nie był zachwycony z tego, co słyszał.

- Na tej scenie był wulkan energii wielkości mojego małego palca, czyli żaden - ocenił Dawid Kwiatkowski.

Dziewczyny same przyznawały, że na początku słabo im szło.

- One muszą być jednością. Jeśli jedna zawali sprawę, będzie po tej bitwie - podkreślał Kwiatkowski.

Piosenkę zaczęła śpiewać Ala z Łodzi. Od pierwszych dźwięków poruszyła jurorów. Jej rywalki również dawały z siebie wszystko. Były emocje, radość, łzy.

- Mam ciarki - mówił Baron. 

- Na scenie stanęły trzy płomienie ognia - dodawał Tomson.

Dziewczyny zrobiły wrażenie na wszystkich jurorach. 

- To była jedna z najlepszych bitew od 5 lat - powiedział Dawid Kwiatkowski. Na próbie nie dałyście mi tyle, ile teraz. Jakbym usłyszał nowe, nieznane mi osoby - stwierdził.

Cleo zachwycona była głosem Ali Górzyńskiej.

- Jestem po prostu wgnieciona w fotel. Pokazałyście, że dzieciaczki mogą niesamowicie malować emocje. Alicja zmiotłaś mnie z powierzchni ziemi, z Tobą bym szła - powiedziała Cleo.

Do kolejnego etapu Kwiatkowski wybrał właśnie Alę. Jak mówił, w poprzedniej edycji nie wzięła udziału w bitwach z przyczyn osobistych. Przez rok ciężko pracowała. W ocenie trenera zasłużyła sobie na miejsce w Sing Offach jak nikt inny.

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu tulodz.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Najlepsze i unikalne treści ze Zgierza i okolicy

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama