reklama

Luksusowy mercedes, opancerzony wóz, ochrona i zegarek za 10 tys. dolarów. Tak rok szkolny rozpoczął Krzysztof Rutkowski Junior [FOTO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Luksusowy mercedes, opancerzony wóz, ochrona i zegarek za 10 tys. dolarów. Tak rok szkolny rozpoczął Krzysztof Rutkowski Junior [FOTO] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
9
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Łódź po godzinach Syn Mai i Krzysztofa Rutkowskich zaczął w poniedziałek trzecią klasę. Jak to przystało na rodzinę najbardziej znanych detektywów w Polsce, nie było to zwykle rozpoczęcie roku.
reklama

Krzysztof Rutkowski Junior przyzwyczajony jest do luksusów. Egzotyczne wakacje, urodziny w miejscu, o którym inne dzieci mogą tylko marzyć, worek drogich prezentów na święta - to dla niego nic nowego. Teraz pochwalił się, z jakim przytupem rozpoczął szkołę. - Najlepsze rozpoczęcie roku na świecie - przyznał. 

Pierwszy dzień szkoły. Krzysztof Rutkowski Junior wyglądał, jak milion dolarów 

Filmikiem z rozpoczęcia roku pochwalił się zarówno młody, jak i starszy z Krzysztofów. Jak widzimy Junior, do szkoły podjechał luksusowym mercedesem GTS, w "asyście" opancerzonego wozu  interwencyjno-patrolowego Tur. Za kierownicą osobówki siedział jego tata, który na komentarz, że "brakowało jeszcze obstawy przed wejściem do szkoły", odpowiedział: "były z ziemi i powietrza".

Jakby jeszcze tego było mało, detektyw opowiedział w rozmowie z dziennikarzem plotkarskiego portalu, o luksusach, jakie Junior "miał na sobie" tego dnia. Chodzi o zegarek oraz ubrania, jak się okazuje od znanych projektantów.  - Ubrał dzisiaj zegarek za dziesięć tysięcy dolarów Monaco, który pokazał. Był wystrojony odpowiednio. Koszula Burberry, spodnie Dsquared2, buty nie wiem, jaka to była marka, ale też wystrzałowe, sweterek Gucci  - wyliczał. 

Jak dodał, wraz z żoną dołożył wszelkich starań, aby ich syn pierwszego dnia w trzeciej klasie wyglądał jak milion dolarów. - Junior pojechał do szkoły turem - zdradził.

W zasadzie ja go zawiozłem żółtym mercedesem GTS-em, natomiast towarzyszył nam tur, samochód opancerzony. Tak sobie Junior zażyczył i tak miał. Jakby sobie zażyczył więcej, pojechałaby kolumna. Jakby sobie zażyczył hummera, toby nim pojechał, bo należy do niego tak jak żółty mercedes - dostanie go w prezencie na osiemnastkę i już na niego czeka. Natomiast tur należy do biura, a bojowy Hamer H1 w niepowtarzalnym wydaniu jest Juniora 

- zdradził Krzysztof Rutkowski w rozmowie z Plotkiem.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Artykuł pochodzi z portalu tulodz.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Najlepsze i unikalne treści ze Zgierza i okolicy

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama