- Jechałem przez pół miasta autobusem bez klimatyzacji, ale jak zobaczyłem tę kolejkę, to zrezygnowałem z kąpieli - relacjonował tę sytuację pan Przemysław. - Może jeszcze wieczorem zrobię drugie podejście...
- Trudno było nawet wjechać na parking - dodała pani Paulina. - Ostatecznie wróciliśmy do domu: z dwójką małych dzieci nie bylibyśmy w stanie wystać (na wejście na baseny trzeba było czekać nawet dwie godziny - przyp. red.).
Więcej gości niż w ubiegłym roku
Okazuje się, że popularność Fali rośnie, szczególnie w sezonie letnim, a żądnym kąpieli odwiedzającym nie przeszkadzają czekanie, tłok i ścisk.
- W maju, czerwcu i lipcu br. aquapark zanotował 10-procentowy wzrost frekwencji w porównaniu do analogicznego okresu w 2022 roku - informuje zespół Fali.
Bez podwyżek cen biletów
Z przekazanego redakcji TuLodz.pl maila wynika również, że mimo wzrostu kosztów energii i ogrzewania kierownictwo aquaparku nie zdecydowało się na podwyżki cen biletów.
- Nie wpłynęło to na wyniki finansowe, które są podobne do tych z ubiegłego roku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.