Mowa o dawnym kamieniołomie, który po zakończeniu eksploatacji został zalany wodą. Dzięki zawartości minerałów zbiornik zyskał niezwykły, lazurowy kolor. Otaczające go wysokie skarpy porośnięte sosnowym lasem dodają całości wyjątkowego uroku.
Przejrzystość wody sięga kilku metrów
Dostęp do wody znajduje się od południowo-wschodniej strony. Prowadzą tam metalowe schody - pozostałość po czasach, gdy teren był wykorzystywany przez górników. Nie ma tu wyznaczonego parkingu, ale samochód można zostawić przy pobliskiej drodze.Głębokość zbiornika to około 13 metrów, a woda jest na tyle przejrzysta, że widoczność sięga kilku metrów. To sprawia, że miejsce to jest niezwykle atrakcyjne dla nurków, którzy eksplorują zatopione pozostałości kopalni. Trzeba jednak pamiętać, że teren jest prywatny, a kąpiel jest oficjalnie zabroniona - mimo to w upalne dni pojawiają się tu tłumy spragnione odpoczynku na łonie natury. Nad wodą znajduje się jedna niewielka plaża.
Oficjalnie kąpać się tu nie wolno
Niektórzy przyjeżdżają tu z grillem, planując piknik w otoczeniu przyrody. Inni wolą spacerować: obejście całego zbiornika zajmuje mniej niż godzinę, choć po drodze trzeba pokonać kilka stromych odcinków i przebić się przez zarośla.W wodzie nie rośnie praktycznie żadna roślinność, poza zanurzonymi fragmentami drzew. Jeszcze do niedawna zbiornik był pozbawiony ryb, ale obecnie można w nim spotkać m.in. okonie, szczupaki, liny i sumy.
Komentarze (0)