Do zdarzenia doszło przed weekendem w jednym ze zgierskich sklepów z odzieżą. Sprawca zabrał ubrania, a następnie wyszedł ze sklepu, nie płacąc za to miał ze sobą, później rzucił się ucieczki. Okazało się, że jeden z klientów rzucił się za nim w pogoń. Po kilkuset metrach zatrzymał złodzieja i obezwładnił. Na miejsce wezwano policję. Okazało się, że tajemniczym klientem był policjant po służbie, który był po pracy i przypadkowo znalazł się również w sklepie. To Aspirant Patryk Pawlicki, który na co dzień pełni służbę w rewirze dzielnicowych w Komisariacie Policji w Aleksandrowie Łódzkim. Najciekawsza w całej historii jest jednak kara, którą wymierzono sprawcy. Mężczyzna otrzymał… mandat, za wykroczenie. Dlaczego? Wartość skradzionego towaru nie przekroczyła wymaganego prawem progu 800 zł (od października 2023 roku), więc nie mógł zostać ukarany za przestępstwo.
Czytaj też:
Porzucił „łódkę” i wybrał „syrenkę”. Tobiasz Bocheński nie kryje, że nie chce wracać do Łodzi
Wybory 2024. Kto kandyduje w Łodzi? Komitetom wyborczym zostało kilka godzin
Śmieci i szczury na ul. Legionów. Sanepid podjął kontrolę
Zamiast do "Sztuki Kochania Mięsa", Magda Gessler wróciła do... "Gorącej Kiełbasiarni". Co będzie dalej z knajpką przy Rąbieńskiej?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.