Barry Callebaut ma główną siedzibę w Szwajcarii. Łódzka fabryka działa od 30 lat. W tej chwili zatrudnia 200 osób na produkcji (w fabryce przy ul. Nowy Józefów), 50 to dział sprzedaży. Z kolei Centrum Usług Wspólnych zlokalizowane przy Wólczańskiej to blisko 700-osobowa załoga.
Firma pracuje 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę. Ma 350 klientów. Ma m.in. 4 linie czekolady mlecznej, 3 linie czekolady ciemnej, jedną białej, jedną linię białej polewy, jedną linię ciemnej polewy, 4 linie czekolady zestalonej.
Nowa linia produkcyjna oficjalnie otwarta
Właśnie otwarto nową linię, która będzie produkowała czekoladę deserową.
- To najzdrowsza czekolada z 95-procentową zawartością kakao. Moce przerobowe nowej linii to 25-26 tysięcy ton rocznie. W krótkim okresie będziemy tam przenosić produkcję z innych linii, aby zmodernizować te najstarsze. Finisz tych inwestycji to 2027 rok
- mówi Marcin Kukuła, dyrektor Barry Callebaut w Łodzi.
Skąd wędruje czekolada produkowana w Łodzi? Zostaje głównie w kraju w firmach produkujących lody, wafle, czy śniadania gotowe z czekoladą.
W otwarciu nowej linii produkcyjnej uczestniczył m.in. wiceprezydent Adam Pustelnik. Przyznał, że podobnie jak Barry Callebaut obchodzi w tym roku 30-lecie. 30 lat temu przeprowadził się bowiem z rodzicami z Niemiec do Polski, do Łodzi. Jak z tej perspektywy ocenia ostatnie 30 lat biznesu w Łodzi?
- Łódź, mimo wiatru w oczy, odniosła ogromny sukces. Miasto po przemianach ustrojowych dostało wiele ciosów. Jednak głownie dzięki sile przedsiębiorczości, przedsiębiorców i przedsiębiorczyń rozwinęło się
- komentuje wiceprezydent.
Dodajmy, że Barry Callebaut ma 62 fabryki na całym świecie, zatrudnia 13 tys. pracowników. Sprzedaje swoje produkty do 147 krajów.
Komentarze (0)