reklama

Ta budowla zachwyca nie tylko turystów. I nie stoi w Rzymie, a w Łódzkiem!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: UMWŁ

Ta budowla zachwyca nie tylko turystów. I nie stoi w Rzymie, a w Łódzkiem! - Zdjęcie główne

Kościół przypomina rzymskie świątynie. | foto UMWŁ

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

ŁódzkiePrzechadzając się ulicami Łowicza, trudno przejść obojętnie obok imponującej, falującej fasady barokowego kościoła Ojców Pijarów.
reklama

Jego historia sięga XVII stulecia

Jego historia sięga XVII stulecia. W 1668 roku wspólnym wysiłkiem kasztelana gostyńskiego Jana Szamowskiego oraz Wojciecha Zimnego, chłopa z Bobrownik, powstała fundacja kościoła i klasztoru pijarów - zakonu znanego ze swojego zaangażowania w edukację. Do Łowicza sprowadził ich prymas Mikołaj Prażmowski, który nie tylko przekazał im ziemię, ale również zadbał o silną pozycję pijarów w lokalnej społeczności.

Prace budowlane toczyły się stopniowo. Najpierw, w latach 1680-1690, wzniesiono prezbiterium. Dopiero później - po kilku dekadach - dobudowano nawę główną, wieże oraz reprezentacyjną fasadę, której projekt stworzył znany architekt Jakub Fontana. Jednak to Karol Antoni Bay, architekt królewski, nadał świątyni jej obecny, ekspresyjny wygląd, inspirowany rzymskim barokiem, zwłaszcza twórczością Borrominiego. Konsekracja kościoła miała miejsce w 1749 roku.

reklama

Obiekt zmieniał przeznaczenie

Po kasacie zakonu pijarów w 1865 roku obiekt zmieniał przeznaczenie - był szpitalem, magazynem, a nawet stajnią. W czasie I wojny światowej służył jako miejsce internowania jeńców wojennych, co doprowadziło do znacznych zniszczeń wewnątrz świątyni. Dopiero w 1958 roku, dzięki zgodzie kardynała Stefana Wyszyńskiego, pijarzy powrócili do Łowicza i rozpoczęli odbudowę duchowego charakteru kościoła.

Wnętrze zachwyca barokowym bogactwem. Trójnawowy układ z półkolistą absydą, sklepienia kolebkowe z lunetami i przemyślany sposób prowadzenia światła sprawiają, że wnętrze kościoła robi niezatarte wrażenie. Główny ołtarz, monumentalny i misternie zdobiony, powstał na początku XVIII wieku według projektu Jakuba Fontany.

Kopia jasnogórskiego wizerunku

Po bokach krzyża umieszczono rzeźby świętych autorstwa Johanna Georga Plerscha. W bocznych nawach znajdują się ołtarze dedykowane Matce Bożej Szkaplerznej i św. Józefowi Kalasancjuszowi - założycielowi zakonu pijarów. Ołtarze te zdobią obrazy i rzeźby, a sklepienia naw i prezbiterium pokrywają freski oraz polichromie przypisywane włoskiemu artyście Michelangelo Palloniemu.

Wśród szczególnych obiektów na uwagę zasługuje obraz Matki Bożej Pelikańskiej - kopia jasnogórskiego wizerunku, ofiarowana w podzięce za uratowanie Łowicza przed zarazą. Charakterystycznym elementem tego obrazu są pelikany, które karmią swoje młode własną krwią - symbol ofiarnej miłości. Motyw pelikana pojawia się także w herbie miasta, co nadaje temu dziełu szczególne lokalne znaczenie.

reklama

Przetrwał trudne czasy

Dziś kościół pijarów w Łowiczu, z fasadą przywodzącą na myśl rzymskie świątynie, kryje w sobie barokowe dzieła sztuki, freski, rzeźby i symbole wiary. Mimo zniszczeń przetrwał trudne czasy i - dzięki pracy pijarów oraz zaangażowaniu mieszkańców - stopniowo odzyskuje swój dawny blask.

W 2025 roku świątynia otrzymała dofinansowanie w wysokości 170 tys. zł z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego. Środki te zostaną przeznaczone na renowację i malowanie przedsionka - miejsca, które jako pierwsze wita wiernych i turystów odwiedzających ten wyjątkowy zabytek.

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu tulodz.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo