Na targach można było kupić m.in. rzemieślniczą biżuterię, kubki, obrazy, szaliki i czapki, zabawki, a nawet... chleb i przetwory. Te ostatnie oferował Filip Świątczak.
- Mam własnoręcznie robione konfitury z pomarańczy z rozmarynem, dżemy z czarnej porzeczki z kolendrą lub z zielonych pomidorów z wanilią, chutneye jabłkowo-cebulowe, a także chleby z rodzynkami, oliwkami, serem feta i różnymi ziarnami
- zachęcał pan Filip.
Drewniana biżuteria inkrustowana minerałami
Zwiedzający targi chętnie zatrzymywali się także przy stoisku Anetty Ryfy, która prezentowała niesamowitą, drewnianą biżuterię inkrustowaną minerałami.
- Do drewnianych kolczyków czy wisiorów dokładam turkusy, lazuryty, malachity. Dzięki temu stają się niepowtarzalne. Tworzę też kolczyki z pestek, na przykład pistacji, brzoskwini, a nawet baobabu. Co do ilości czasu poświęconego na produkcję tego rękodzieła, to nie jest łatwo jednoznacznie go określić, bo przy jednej rzeczy pracuje się krócej, przy innej dłużej
- opowiadała pani Anetta.
Produkty pochodzenia pszczelego: miód, pyłek, świece
Z kolei u Aleksandry Nowackiej można było kupić produkty pochodzenia pszczelego: miód, pyłek, świece.
- Prowadzę także blog o tej tematyce
- mówiła pasjonatka.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.