![W łódzkim Orientarium urodziła się samica psa leśnego. To trzeci przedstawiciel tego gatunku w Polsce! [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne](https://static.ddbelchatow.pl/galleries/4eca5b03-ad2f-46e1-8386-33c5dff650b8)
- Psy leśne pojawiły się w łódzkim ogrodzie w 2022 roku. Samiec Chip przyjechał do Łodzi z Czech, z ogrodu zoologicznego w Igławie. W Łodzi miał misję specjalną: stworzyć parę z Tequilą, która z kolei przyjechała tu z Pragi. Para od pierwszego dnia świetnie się ze sobą dogadywała. Chip od razu wpadł w oko o rok młodszej Tequili
- opowiada Paulina Klimas-Stasiak z Orientarium.
Ostrożność przede wszystkim
Ich pierwsze dziecko przyszło na świat 24 listopada 2023 roku. Opóźnienie w pochwaleniu się tą informacją wynika przede wszystkim z ostrożności opiekunów, którzy czekali, aż maluch będzie wystarczająco duży i silny. Tequila i Chip od początku z dużym zaangażowaniem opiekują się swoją córką.reklama
Mają błonę pławną między palcami
Psy leśne, zwane również pakożerami, to przedstawiciele rodziny psowatych pochodzących z Ameryki Południowej. Zamieszkują tereny leśne w okolicach zbiorników wodnych. Są wyśmienitymi pływakami, a to dzięki błonie pławnej między palcami.
Ich mocz ma zapach... octu
W skład diety pakożerów wchodzą różnego rodzaju gryzonie - w tym paki - stąd ich nazwa.reklama
- Zwierzęta te tworzą duże stada rodzinne. Łącząc siły, te niepozorne drapieżniki są w stanie upolować dużo większą ofiarę niż wskazywałyby na to ich rozmiary. Stado jest w stanie skutecznie złapać kapibarę, nandu, a nawet tapira. Psy leśne są aktywne głównie w ciągu dnia. Noce spędzają w zmurszałych pniach lub norach wykopanych przez pancerniki. Co ciekawe, ich mocz, którym znaczą teren, stojąc na przednich nogach, ma zapach octu. Stąd niekiedy pojawia się kolejna nazwa tego gatunku: pies octowy
- podkreśla Michał Gołędowski, edukator z łódzkiego ZOO.
Gatunek bliski zagrożenia
Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody opisuje ten gatunek jako bliski zagrożenia, stąd też ważna jest hodowla pakożerów w ogrodach zoologicznych. W naturze liczebność populacji psów leśnych stale maleje. Głównym zagrożeniem jest utrata siedlisk na rzecz pastwisk dla bydła i plantacji soi oraz niewystarczająca baza pokarmowa, spowodowana kłusownictwem. Problemem są także choroby roznoszone przez zdziczałe psy domowe.reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.