Główną atrakcją pikniku była rekonstrukcja bitwy, którą polskie wojsko stoczyło na polach pomiędzy Strońskiem i Beleniem pod Zduńską Wolą. Armia Łódź, broniąca linii Warty i Widawki, przyjęła tu jedno z największych niemieckich uderzeń wojny obronnej 1939 r.
- Łódzkie pamięta i najlepszym tego świadectwem jest obecność tysięcy mieszkańców województwa. Dziękuję, że jesteście, że wspólnie możemy przeżyć wydarzenia tej krwawej bitwy i oddać hołd tym, którzy tutaj polegli. Ale ta bitwa jest przecież tylko symbolem, więc jest to hołd dla wszystkich ofiar drugiej wojny światowej. Dziękuję rekonstruktorom, że pokażą nam tę bitwę z bliska i pozwolą dotknąć historii oraz wszystkim, którzy pomogli nam tę inscenizację przygotować - mówił rozpoczynając inscenizację Grzegorz Schreiber, marszałek województwa łódzkiego. - Jeszcze rok temu mogliśmy mówić, że wojna to tylko karty historii. Dziś mamy kolejny dzień wojny, jaką tuż za naszą granicą Ukraina toczy z rosyjskim agresorem. Zobaczenie na żywo dramatu wojny, pozwoli nam lepiej zrozumieć jej okrucieństwo.
Jak poinformował nas wydział prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego, o historyczne detale inscenizacji zadbało 27 grup rekonstrukcyjnych z całej Polski. Pasjonaci historii ubrani w mundury z epoki odtworzyli kilka epizodów krwawej bitwy na linii Warty, m.in. ucieczkę ludności cywilnej z terenów opanowywanych przez niemieckie wojska, bombardowanie okolicznej wsi przez samoloty Luftwaffe, atak niemieckich wojsk na polskie linie obronne oraz kontratak polskiego wojska.
Widzowie mieli okazję zobaczyć w akcji wojskowe pojazdy, samolot imitujący niemiecki myśliwiec, a wszystko przy kanonadach wystrzałów karabinowych i łoskocie wybuchów artyleryjskich.
- Wstrząsające wrażenie robiły zwłaszcza chwile, w których niemieckie samoloty zrzucały bomby na uciekających mieszkańców wsi – dzielił się na gorąco wrażeniami z rekonstrukcji pan Dariusz, który przyjechał na piknik z Radomska.
Widowisko zwieńczył pokaz lotniczy oraz uroczyste, nocne upamiętnienie ofiar bitwy – w hołdzie zmarłym zostały zapalone znicze symbolizujące śmierć około 260 polskich żołnierzy.
Inscenizację poprzedził piknik militarno-historyczny, podczas którego zaprezentowało się kilkanaście jednostek wojskowych z całej Polski, była również wystawa pojazdów wojennych i sprzętu bojowego znajdującego się na wyposażeniu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej oraz szereg innych atrakcji. Wystąpiła Orkiestra Reprezentacyjna Wojsk Lądowych we Wrocławiu. Gwiazdą wieczoru był Piotr Cugowski z zespołem.
Bitwa nad Wartą była jednym z najkrwawszych bojów stoczonych przez żołnierzy Armii Łódź podczas wojny obronnej 1939 roku. Trwała 27 godzin. Na polach Belenia, Piasków, Strońska i Zapolic - na linii obronnej Warty i Widawki, walczyli żołnierze 30 pułku Strzelców Kaniowskich. W obliczu huraganowego ognia niemieckiej artylerii zza rzeki Polacy nie byli w stanie utrzymać pozycji. Ich zacięty opór utrudnił jednak wojskom niemieckim rozwinięcie natarcia w kierunku Łodzi i Warszawy. W bitwie zginęło blisko 300 polskich żołnierzy.
Info: Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.