Dzięki projektowi Workcamp wyremontowali pomieszczenia Domu Dziecka nr 15 w Łodzi
To kolejne wakacje, w trakcie których studenci i absolwenci Politechniki Łódzkiej związani z Kołem Młodych Polskiego Związku Inżynierów i Techników Budownictwa ofiarowali innym swoje siły, umiejętności i czas. W poniedziałek 11 lipca zespół składający się ze studentów z PŁ a także innych polskich uczelni technicznych rozpoczął remont w Domu Dziecka nr 15 przy ul. Kilińskiego w Łodzi. Prace dotyczyły zmiany aranżacji przestrzennej kilku pomieszczeń – korytarza, kuchni, pokoju dziennego oraz sali komputerowej.
- Kluczowym zadaniem jest zapewnienie dostępu światła dziennego do pomieszczenia, które jest przestrzenią do wspólnego spędzania czasu w ciągu dnia. Tę ślepą aktualnie bawialnię połączymy z salą komputerową, która ma okno – mówił przed rozpoczęciem remontu Mateusz Gimziński, absolwent budownictwa na PŁ zaangażowany w projekt Workcamp od wielu lat.
Jak co roku do udziału w przedsięwzięciu zaproszono firmy oraz osoby prywatne z sektora budowlanego, ale również z innych branż. Remont pochłonął około 30 tysięcy złotych.
CZYTAJ TAKŻE >>> Strajk łódzkiego MOPS-u. Pracownicy socjalni wrócą do obowiązków? Jest ciąg dalszy sprawy
Błyskawiczny remont w Domu Dziecka przy Kilińskiego w Łodzi. Pomieszczenia odnowiono w dwa tygodnie
Choć za koordynację akcji odpowiedzialne były osoby zrzeszone w Kole Młodych Polskiego Związku Inżynierów i Techników Budownictwa, w pomoc przy remoncie zaangażowało się wiele innych osób, które dowiedziały się o akcji.
- To nie był mój pierwszy Workcamp – pomagałam już rok temu, ale w tym roku zaangażowałam się w pełni. Każdy z nas przychodził wtedy, kiedy chciał i zostawał tyle, ile chciał. Ja pracowałam mniej więcej od 10:00 do 18:00. Udało się zrobić wszystko, co zaplanowaliśmy sobie na początku. Pracowaliśmy jeszcze w sobotę i niedzielę – to były dni na wszystkie kosmetyczne poprawki, sprzątanie i czyszczenie – mówi zaangażowana w Workcamp Agata Bednarowicz, absolwentka Inżynierii Środowiska Politechniki Łódzkiej.
Mimo ambitnego planu przeprowadzenia poważnego remontu w zaledwie dwa tygodnie, wolontariusze nie mieli wątpliwości, że uda im się zrealizować założone cele.
- Nie baliśmy się, że coś pójdzie nie tak. Raczej myśleliśmy o tym, jaka to jest fajna zabawa i dla kogo to robimy – dodaje wolontariuszka.
Tegoroczna edycja projektu została wznowiona po roku pandemicznej przerwy.
Zdjęcia odnowionych pomiszczeń umieściliśmy w naszej galerii.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.