- Od bardzo długiego czasu obserwuję takie niszczejące auto przy pl. Dąbrowskiego - donosi łodzianka. - Wciąż ma tablice rejestracyjne, ale widać, że stoi w jednym miejscu bardzo długo. Nie zauważyłam, żeby kiedykolwiek ktokolwiek próbował je otworzyć. Maska jest brudna, a w oponach nie ma powietrza.
Alfa romeo zaczęła zarastać trawą
O podobnych sytuacjach informują mieszkańcy niemal wszystkich łódzkich dzielnic.
- Dopiero niedawno z przyblokowego parkingu na Karolewie zniknęła alfa romeo, która już zaczynało zarastać trawą - mówi pan Piotr. - O jej usunięcie nie można było się doprosić latami. A wiadomo, że nie każdy ma garaż, problemy z parkowaniem są wszędzie i wolne miejsce jest niemal na wagę złota.
"Realizacja zgłoszeń następuje w możliwie najkrótszym czasie"
- Zgłoszenia dotyczące pojazdów bez tablic rejestracyjnych lub pojazdów, których stan wskazuje na to, że nie są używane, można kierować do Straży Miejskiej i policji - informuje biuro prasowe Prezydent Miasta Łodzi. - Pojazdy są usuwane na podst. art. 50a ust. 1 ustawy "Prawo o ruchu drogowym". Żeby usunąć pojazd, musi on spełniać kryteria zawarte w tym przepisie. Realizacja zgłoszeń następuje w możliwie najkrótszym czasie. Obecnie weryfikowanych jest ponad 350 pojazdów zgłoszonych jako wraki.
134 dyspozycje usunięcia samochodów
W 2023 roku wydano 134 dyspozycje usunięcia samochodów. W wyniku działań strażników miejskich w 88 przypadkach pojazd został usunięty przez właściciela. W 307 przypadkach nie stwierdzono auta pod wskazanym w zgłoszeniu adresem.
Artykuł pochodzi z portalu
tulodz.pl.
Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Komentarze (0)