Jak podaje skierniewicka policja w mediach społecznościowych, czynności na dworcu PKP trwają od godz. 17:10.
Skierniewice: Zgłoszenie o podłożeniu bomby w pociągu
Mundurowi otrzymali bowiem zgłoszenie o podłożeniu ładunków niebezpiecznych w pociągu.To pociąg IC "Nałkowska" relacji Białystok – Wrocław. Podróżni opuścili pociąg.
Na miejscu jest Krzysztof Jażdżyk, prezydent Skierniewic, są także pracownicy pionu zarządzania kryzysowego.
Działają ponadto Ochotnicza Straż Pożarna w Mokrej Lewej Ochotnicza Straż Pożarna w Skierniewicach.
"Wspólnie podejmujemy wszelkie działania, aby dzisiejsza sytuacja była jak najmniej uciążliwa dla podróżujących. Nasi pirotechnicy sprawdzają pociąg, działania zbliżają się do końca, na ta chwilę nie wykryliśmy żadnych zagrożeń"
- czytamy w mediach społecznościowych.
AKTUALIZACJA
Zgłoszenie okazało się fałszywym alarmem. Policja będzie teraz prowadziła śledztwo, by wyjaśnić, kto za nim stoi. Za taki czyn grozi do 8 lat za kratkami.
– Pociąg odjechał o 21:18, a my zakończyliśmy działania o godz. 21:38. W sumie pod opieką mieliśmy 650 pasażerów. Do dyspozycji mieli autobusy, a w nich ciepłą herbatę, którą dostarczyła firma cateringowa. Rozstawiliśmy też ogrzewane namioty
– mówi w rozmowie z portalem TuLodz.pl Aneta Placek z KMP w Skierniewicach.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.