Chłopcy wypadli z okien
W niedzielę (5 maja) w Zgierzu z jednego z okien na drugim piętrze w budynku w centrum miasta wypadł 5-letni chłopiec. Dzieckiem opiekował się tata, który w tym czasie przebywał w innym pokoju. 5-latek z obrażeniami został przetransportowany do szpitala.Dzień później (6 maja) podobne zdarzenie miało miejsce w Łowiczu. 4-letni chłopiec sam otworzył sobie okno w kuchni. Dziecko spadło z wysokości 3 metrów na betonowe podłoże. Rodzice również byli wówczas w mieszkaniu. Chłopiec został zabrany z obrażeniami do szpitala.
Niebezpiecznie przy Łagiewnickiej w Łodzi
Tego samego dnia przechodnie zauważyli na parapecie jednego z budynków przy ul. Łagiewnickiej w Łodzi małą dziewczynkę, która wchodziła i schodziła z okna. Natychmiast zadzwonili na numer alarmowy 112. Policjanci dostali się do wnętrza mieszkania, które wskazywali świadkowie. Tym razem na szczęście dziecko było całe i zdrowe wewnątrz. Jak się okazało, dziewczynka wykorzystała nieuwagę mamy, która poszła do łazienki.
Policjanci apelują do rodziców i opiekunów
- Zwracajmy uwagę na to, gdzie przebywają nasze pociechy, co robią i na czym polega ich zabawa. Nie zostawiajmy dzieci w domu bez opieki. Pamiętajmy, że miejsce ich zabaw powinno być bezpieczne również w domu. Drzwi i okna to bardzo interesujące rzeczy z punkty widzenia dziecka. Można je zamknąć, otworzyć, a przede wszystkim sprawdzić, co takiego tajemniczego kryje się po drugiej stronie. Jeśli jednak będą one nieodpowiednio zabezpieczone, mogą stać się przyczyną wielu nieszczęśliwych wypadków
- mówi kom. Edyta Machnik z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.