reklama
reklama

Zaginął Artur Witczak. Liczy się każda informacja. Podaj dalej!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Na sygnale Zaginął Artur Witczak z Włodzimierzowa pod Piotrkowem Trybunalskim. Mężczyzna wyszedł z domu 13 stycznia. Rodzina prosi o jakiekolwiek informacje w jego sprawie.
reklama

Policja szuka Artura Witczaka spod Piotrkowa Trybunalskiego

Artur Witczak ma 34 lata. Na co dzień mieszka w Anglii. Pochodzi jednak z Włodzimierzowa w Łódzkiem.

"Od Świąt Bożego Narodzenia przybywał na urlopie w rodzinnej miejscowości. 13 stycznia 2023 około godziny 8:50 wyszedł z domu z zamiarem udania się do banku w Piotrkowie Trybunalskim. Od tamtej pory nie powrócił do swojego miejsca zamieszkania, ani nie nawiązał kontaktu z rodziną" - czytamy na stronie SOS Zaginięcia. "Udało się ustalić według nagrań z monitoringów, że Artur wsiadł do pociągu do Gdańska 13.01.2023 o godzinie 15:30. Mężczyzna również był widziany na dworcu w Gdańsku 14.01.2023. Zaginiony prawdopodobnie ma przy sobie dokument tożsamości oraz telefon, który nie jest aktywny od piątku 20.01.2023" - czytamy dalej.

Zaginięcie mężczyzny rodzina zgłosiła również policji. Izabela Gajewska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim potwierdza, że prowadzone są poszukiwania.

Piotr Witczak ma 179 centymetrów wzrostu, normalną posturę ciała, włosy w kolorze ciemnego blondu. W dniu zaginięcia był ubrany w granatową  kurtkę z kapturem, ciemnoniebieskie jeansy oraz białe buty. 

Jeśli ktokolwiek widział zaginionego lub wie, gdzie przebywa, powinien skontaktować się z policją pod numerem 47 846 16 10 lub dzwoniąc pod 112. Informacje możecie przekazywać również na numery: +48 731 828 622 lub +44 7938 802393. Można również napisać bezpośrednio do strony SOS Zaginięcia, która gwarantuje anonimowość.

Zaginięcie bliskiej osoby. Policja radzi, co robić

Zaginięcie to bardzo trudny czas dla najbliższych. Wiąże się on bowiem z silnymi emocjami. W takich wypadkach trudno o racjonalne myślenie. Najważniejsza jest jednak natychmiastowa reakcja, czyli zgłoszenie sprawy policji, by ta zaczęła działać.

- W przypadku zgłoszenia zaginięcia osoby, z którą najbliżsi nagle stracili kontakt i nie są w stanie ustalić, gdzie się znajduje, pojawia się podejrzenie, że może targnąć się na swoje życie. Dlatego reakcja służb jest natychmiastowa. Po odebraniu takiego zgłoszenia do działań poszukiwawczych angażowane są ogromne siły policjantów różnych pionów, od prewencji przez pion kryminalny, dochodzeniowo-śledczy, rewiry dzielnicowych po ruch drogowy. Kiedy istnieje podejrzenie, że czyjeś życie i zdrowie jest zagrożone, ogłoszony alarm dla całej jednostki uruchamia machinę wielu czynności poszukiwawczych, których celem jest jak najszybsze odnalezienie zaginionej osoby. Policjanci sprawdzają każdą informację, docierając do miejsc, w których osoba może przebywać, niejednokrotnie przemierzają wiele kilometrów, przeczesując metr po metrze dany teren. Wykorzystują psy służbowe, drony, kamery termowizyjne, śmigłowce wszystko po to, by z pomocą dotrzeć na czas - tłumaczy Dagmara Mościńska z KMP w Piotrkowie Trybunalskim.

Dodajmy, że policjanci z Piotrkowa Trybunalskiego przyjęli w 2022 roku 40 zgłoszeń o zaginięciu osób. 39 zaginionych zostało odnalezionych.

Co zrobić, gdy zaginie osoba najbliższa? Udajmy się do najbliższej jednostki policji. Policjanci zapytają o pełne dane osoby zaginionej. Poza tym:

  • przygotujmy aktualne zdjęcie osoby zaginionej,
  • podajmy jak najwięcej szczegółowych informacji dotyczących wyglądu zewnętrznego, jeśli mamy taką wiedzę, opiszmy, w co była ubrana osoba z uwzględnieniem znaków firmowych, charakterystycznych szczegółów, które pomogą w rozpoznaniu zaginionej osoby, przedmiotów, które mogła mieć przy sobie w chwili zaginięcia,
  • podajmy znane nam okoliczności zaginięcia,
  • podajmy informacje o przyjmowanych na stałe lekach, chorobach, nie ukrywajmy informacji o próbach samobójczych
  • przygotujmy adresy i kontakt do osób, z którymi zaginiona osoba mogła się kontaktować.
CZYTAJ JESZCZE: Zadźgał swojego kolegę od kieliszka. Ciało porzucił przy drodze [zdjęcia]

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu tulodz.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Najlepsze i unikalne treści ze Zgierza i okolicy

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama