reklama

Boją się pedofili i złodziei, ale tylko w internecie. "Posta na facebooku nie można traktować jako oficjalnego zawiadomienia"

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: GSV

Boją się pedofili i złodziei, ale tylko w internecie. "Posta na facebooku nie można traktować jako oficjalnego zawiadomienia" - Zdjęcie główne

W grupie zrzeszającej mieszkańców Radogoszcza podawano dalej post dotyczący siwego mężczyzny, który chciał wciągnąć do samochodu dziewczynkę. | foto GSV

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Polska i ŚwiatWśród mieszkańców Łodzi (ale nie tylko) coraz bardziej popularne staje się opisywanie różnych przykrych, groźnych bądź niebezpiecznych sytuacji w internecie. Niepokojące posty dotyczące wykroczeń bądź przestępstw wstawiają w grupach na portalach społecznościowych, tymczasem właściwszym zachowaniem byłoby poinformowanie odpowiednich służb.
reklama

Ostatnio zauważamy wręcz zalew różnego typu internetowych ostrzeżeń przed dziwnymi osobami kręcącymi się w pobliżu łódzkich szkół i zaczepiającymi dzieci, mężczyznami obnażającymi się na placach zabaw czy grasującymi na działkach złodziejami

W grupie zrzeszającej mieszkańców Radogoszcza ostrzegano się przed siwym mężczyzną

Tak było m.in. w grupie zrzeszającej mieszkańców Radogoszcza, którzy jakiś czas temu podawali dalej post dotyczący siwego mężczyzny, który chciał wciągnąć do samochodu dziewczynkę. Na szczęście dziecko uciekło i o wszystkim opowiedziało w szkole. Dyrekcja placówki zareagowała prawidłowo i zadzwoniła na policję.

- Wprawdzie o sytuacji nie powiadomiła nas osoba poszkodowana, więc nie można tego traktować jako oficjalnego zgłoszenia, ale z całą pewnością w tym rejonie zwiększymy częstotliwość policyjnych patroli

reklama

- mówiła wtedy asp. Kamila Sowińska z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.

Żeby zawiadomienie miało moc, musi je złożyć na policji osoba pokrzywdzona

Bo żeby zawiadomienie miało moc, musi je złożyć na policji osoba pokrzywdzona. Ogólny opis sytuacji zamieszczony na portalu społecznościowym nie ma i nie może mieć takiego statusu.

Z kolei jakiś czas temu na Złotnie mieszkańcy ostrzegali się w internecie przed włamaniami na działki letniskowe. Mimo że doszło do kilku takich sytuacji, nikt o niczym nie powiadomił policji.

reklama

Posta na facebooku nie można traktować jako oficjalnego zawiadomienia

- Gorąco apelujemy, żeby zgłaszać służbom wszystkie niepokojące sytuacje. Posta na facebooku nie można traktować jako oficjalnego zawiadomienia. A jeśli policja nie będzie o czymś wiedziała, nie będzie też mogła zareagować

- mówi asp. Kamila Sowińska.

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu tulodz.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Najlepsze i unikalne treści ze Zgierza i okolicy

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama