Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło wczoraj, 13 kwietnia, chwilę po godzinie 13. Poparzonego mężczyznę znalazła jego matka, która znalazła go, po wejściu do mieszkania. Natychmiast zadzwoniła o pomoc pod numer alarmowy. Musiały interweniować wszystkie służby.
- Po dotarciu na miejsce zdarzenia policjanci potwierdzili zgłoszenie. Poparzonemu mężczyźnie została natychmiast udzielona pierwsza pomoc medyczna, a następnie został on zabrany śmigłowcem Pogotowia Ratunkowego do szpitala
- informowała mł. asp. Kamila Sowińska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
27-letni mężczyzna, oblał się substancją łatwopalną, po czym podpalił. W trybie pilnym został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Ratownictwa Medycznego do Centrum Leczenia Oparzeń na Śląsk.
Walka o życie młodego mężczyzny z Łodzi
Lekarze nie ukrywają, że trwa walka o jego życie.
- 27-latek został przetransportowany do naszego centrum śmigłowcem LPR, obecnie znajduje się na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej, ma poparzone znaczną część ciała, a także drogi oddechowe. Jego stan jest krytyczny
- informuje portal TuLodz.pl Wojciech Smętek, rzecznik prasowy Centrum Leczenia Oparzeń im. dr. Stanisława Sakiela w Siemianowicach Śląskich
Na miejscu zdarzenia pracowały policja, straż pożarna oraz pogotowie, wraz z oddziałem Lotniczego Ratownictwa Medycznego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.