- Jestem w dobrej formie i mam jeszcze trochę czasu, więc staram się nie przeciążać organizmu. Liczę, że niebawem uda mi się pobić mój rekord na dystansie 100 metrów żabką
- mówi Jan Kałusowski.
Wierzą w siebie, choć mają tremę
Zuzanna Boruszewska czasu na przygotowania ma jeszcze więcej, bo startuje w igrzyskach paraolimpijskich, które odbywają się nieco później.
- Moje dystanse to 100 metrów żabką i 200 metrów stylem zmiennym. Uważam, że mam szansę, wierzę w siebie. Ale mam tremę
- przyznaje pływaczka.
Z kolei łuczniczka Magdalena Śmiałkowska-Zawisza szykuje się do ogólnopolskich zawodów, które pozwolą jej uzyskać kwalifikację na olimpiadę.
- Wydaje mi się, że jestem numerem 1, bo w ubiegłym roku bezkonkurencyjnie wygrałam mistrzostwo Polski. Trochę brakło szczęścia na mistrzostwach świata, ale pogoda nieco pokrzyżowała nam plany. Na ostatnie igrzyska nie dostałam się o włos, bo przegrałam jeden pojedynek
- wspomina.
Ta sama kwota od kilku lat
W gronie sportowców, którzy otrzymali dofinansowanie od miasta, znaleźli się również: Kajetan Duszyński (lekka atletyka), Maksymilian Szwed (lekka atletyka), Jakub Kraska (pływanie), Marcel Wągrowski (pływanie), Katarzyna Komorowska (strzelectwo sportowe), Paulina Petri (kolarstwo), Maher Ben Hlima (lekka atletyka) i Aleksandra Knop (pływanie). Każde z nich otrzymało po 9 tys. zł, Kajetan Duszyński - 10 tys. zł.Środki pochodzą z wydziału sportu z tytułu "wsparcia przygotowań zawodników łódzkich klubów sportowych do udziału w Igrzyskach Olimpijskich i Paralimpijskich 2024". W 2021 i 2020 roku miasto również przeznaczyło po 100 tysięcy złotych (w 2021 roku dla 19 sportowców, w 2020 roku dla 16 zawodniczek i zawodników).
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.