O tym jak świetnie tańczy jedenastoletni Tymon, mogli przekonać się wszyscy widzowie programu Mam Talent, emitowanego na antenie TVN. To, co zrobił podczas kultowego Rapper’s Delight The Sugar Hill Gang, powaliło zarówno publiczność jak i samych jurorów.
„Genialny jest” krzyknęła Agnieszka Chylińska, podczas występu. „Ma niesamowite wyczucie rytmu”, dodała chwilę później Julia Wieniawa. Jednak prawdziwa litania pochwał spadła na Tymona tuż po występie.
- Jesteś doskonałym uczestnikiem programu Mam Talent – powiedziała Chylińska. - My właśnie o takich występach marzymy, śnimy, a teraz mamy je na żywo. Jesteś cudownym dzieciakiem.
- Jesteś powalający - skomentowała Wieniawa - Ciekawe ile dziewczyn na ten taniec podrywałeś.
- Masz też niesamowicie plastyczną sceniczną osobowość - zakończył Marcin Prokop. - Twoja twarz, Twój sposób poruszania się, to coś więcej niż suma wyuczonych ruchów. To jest coś, co mają tylko najwięksi. Chociaż największy nie jesteś, bo masz jakieś nawet 150 cm wzrost, to Twój talent ma ze 4 m.
Ciężko się dziwić zachwytom jurorów, Tymon popisał się niezwykłą gibkością i wyczuciem rytmu, gdyby tego było mało, potrafił nawiązać świetny kontakt z publicznością.
Występ Tymka Glapińskiego nie był pierwszą publiczną prezentację.
- Tymon ma już czwarte miejsce na mistrzostwach świata w tańcu popping i czwarte miejsce w mistrzostwach Europy w tańcu solo - powiedział reporterowi tu Łódź Sebastian Glapiński Tata Tymona.
W ten weekend Tymon zdobył jeszcze pięć złotych medali na Mistrzostwach Polski.
- Otrzymał je za występy w kategoriach: hip-hop, hip-hop battles, popping, duety i formacje hip-hopowe - wymieniał jednym tchem w rozmowie z TuŁódź, dumny tata.
Jak zdradził nam Sebastian Glapiński, Tymon pierwsze próby taneczne podjął już w wieku 4 lat.
- Widać było, że czuje rytm, postanowiliśmy więc popchnąć go w kierunku tańca - powiedział pan Sebastian. - Byliśmy w kilku szkołach, a od pewnego czasu Szymon tańczy już tylko w jednej z nich. Dodatkowo oczywiście trenuje u innych tancerzy. Do jednego z nich dojeżdżamy aż do Sopotu, ale to normalna praktyka na tym etapie treningów.
Sam Tymon przyznaje, że taniec jest jego największą pasją.
- Poza tym jeszcze pływam i buduje z klocków lego, ale przyznaję, że to tańcem wiąże chyba swoją przyszłość – powiedział nam w rozmowie. - W szkole lubię najbardziej plastykę.
Przed Szymonem kolejne zawody, które odbędą się pod koniec czerwca.
Cały występ Tymona zobaczycie tutaj
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.