Tablica z napisem „Teren monitorowany” nie odstraszyła 38-letniego łodzianina, który postanowił zdemontować bramę na składowisko odpadów i wywieźć ją na złom. Na miejscu szybko pojawiły się służby.
Mężczyzna próbował zdemontować bramę na składowisko odpadów niebezpiecznych w Zgierzu
To było wczesnym popołudniem, około godziny 17.30. Operator zauważył snop iskier. Na nagraniu bardzo dobrze było widoczne, że mężczyzna operuje szlifierką kątową. Od razu zadysponowaliśmy radiowozy, a na miejscu wezwaliśmy również policję.
- informuje Dariusz Bereżewski, komendant Straży Miejskiej w Zgierzu.
Sprawca został ujęty na gorącym uczynku, a następnie zabrany przez policję. Za wykroczenie grozi mu mandat z tytułu niszczenia mienia skarbu państwa. Mężczyzna przyznał, że jego zamiarem było pocięcie bramy na kawałki i sprzedaż materiału.
Brama na składowisko odpadów chemicznych w Zgierzu
Brama została zabezpieczona nowym łańcuchem i kłódką. Na bramie widać przecięcia wykonane przez mężczyznę. Kamera, która nagrała zdarzenie, ma obraz na wejście na składowisko, a jak przyznaje straż miejska, to nie był odosobniony przypadek.
Niestety taka jest tam sytuacja, dlatego mamy kamery, żeby widzieć, kto wjeżdża lub wchodzi na składowisko odpadów niebezpiecznych.
- dodaje komendant.
Mężczyzny nie odstraszyły tablice z informacją o monitoringu. Teraz jego sprawą zajmie się sąd.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.