reklama

„Kuchenne rewolucje” w Zgierzu. Pamiętacie to miejsce?

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Screen Player.pl

„Kuchenne rewolucje” w Zgierzu. Pamiętacie to miejsce? - Zdjęcie główne

Pamiętacie bistro, w którym „Kuchenne rewolucje” przeprowadzała w 2018 roku Magda Gessler? | foto Screen Player.pl

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości ZgierzPamiętacie bistro, w którym „Kuchenne rewolucje” przeprowadzała w 2018 roku Magda Gessler? Niestety lokal „Jeż i Jesz” już nie działa, ale właścicielki nadal świetnie sobie radzą.
reklama

Na ulicy 1 Maja w Zgierzu znajdowało się bistro „No i Fajnie”, w którym serwowano słodkości i domowe jedzenie. Po rewolucjach przeprowadzonych przez Magdę Gessler zmieniło nazwę na „Jeż i Jesz”.

Magda Gessler zmieniła restaurację w Zgierzu

W Zgierzu brakowało kawiarni więc Ola i Anna założyły wspólnie lokal „No i Fajnie”. W interes sióstr zaangażował się także mąż Ani – Darek oraz córka – Nikola. W lokalu serwowano domowe wypieki i obiady. Niestety okazało się, że lokal nie przynosi zysków. Po roku od rozpoczęcia działalności zgłosiły się o pomoc do Magdy Gessler, aby przeprowadziła rewolucję w ich bistro.

Restauratorka miała dobre odczucia i rewolucję uznała za udaną.  Miejsce, choć niewielkie, według niej miało potencjał. Mimo to właścicielki w grudniu 2021 roku postanowiły zamknąć restaurację.  

reklama

Bardzo dobrze wspominam udział w programie. Bardzo fajna przygoda. Jestem zadowolona z rewolucji i tego jak przebiegły, ale Zgierz to nie miejsce na taki biznes.

- mówi Anna Górnik, była współwłaścicielka bistro.

Screen Player.pl

Bistro „Jeż i Jesz” zakończyło działalność tuż przed pandemią

Mimo zmian i rewolucji restauracja nie przetrwała próby czasu. Udział w programie telewizyjnym nie wpłynął znacząco na sytuację knajpy.

Takie miejsce jak Zgierz raczej niczego nie utrzyma. Początkowo było zainteresowanie, ale bardzo krótko. Tu jest inna mentalność ludzi i dość mała miejscowość. Dla ludzi wszystko jest drogie i wolą pojechać do Łodzi, gdzie będzie taniej.

reklama

- dodaje Anna Górnik.

Lokal zamknął się tuż przed wybuchem pandemii. Właścicielka przyznaje, że nie zdecydowałaby się ponownie otworzyć restauracji w Zgierzu.

Po zakończeniu działalności założycielki „No i Fajnie”, które przekształciło się w „Jeż i Jesz” jedna z właścicielek otworzyła „Tortowe Fantazje”, gdzie przygotowywała spersonalizowane słodkości. Jak mówi Anna Górnik, teraz odeszły od gastronomii i powróciły do swoich zawodów, w których dobrze prosperują.

Doprawiony Pańcio w Łodzi

W tym roku udział w „Kuchennych rewolucjach” wziął również mieszkaniec Łodzi. Damian Kułaczkowski otworzył na Retkini kebab. Musiał zamknąć knajpę, jak twierdzi, z powodu wysokich rachunków, jednak zamierza przenieść się bliżej centrum.

reklama

Chcę otworzyć „Doprawionego Pancia” gdzieś bliżej centrum - mówi pan Damian. - Tak jak wcześniej, głównym daniem będzie kebab. Nie jest jednak łatwo znaleźć fajne miejsce.

Właściciel knajpy przyznaje, podobnie jak była właścicielka „Jeż i Jesz”, że udział w programie telewizyjnym nie pomógł mu w rozkręceniu biznesu.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Najlepsze i unikalne treści ze Zgierza i okolicy

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama