Każde miasto i gmina w Polsce są zobligowane ustawowo do wprowadzenia oszczędności energetycznych od grudnia. Nie omija to również Zgierza. Oprócz cięć budżetowych, dotyczących wyłączania lamp miejskich przez kilka godzin w nocy, miasto zdecydowało się wyłączyć z użytkowania saunę na basenie MOSIR przy ul. Leśmiana.
Lodowisko "zjadłoby" połowę oszczędności miasta na prądzie
Najbardziej kontrowersyjne jest jednak postanowienie o nieuruchamianiu lodowiska miejskiego. Podobnie jak sauna, będzie ono zamknięte przynajmniej miesiąc. Co dalej – na razie nie wiadomo.
Nie wiemy, czy będziemy mogli otworzyć lodowisko od stycznia. Wszystko zależy od cen energii w przyszłym roku - tłumaczy decyzję rzeczniczka prasowa UM Zgierza, Renata Karolewska.
Samo funkcjonowanie lodowiska nie generuje bardzo wysokich kosztów. Najwięcej energii zużywa się podczas zamrażania lodowej tafli i przygotowania obiektu do funkcjonowania przez cały sezon. Są to wartości bliskie 17000 kWh. Jak tłumaczy prezydent, te 17000 kWh pochłonęłyby prawie połowę oszczędności energetycznych Zgierza. Dla porównania przybliżone koszty energetyczne zużycia rocznego dla 4-osobowej rodziny to 2200-2300 kWh. Jak tłumaczy rzeczniczka UMZ, te decyzje są podyktowane bezpieczeństwem mieszkańców.
Nie możemy kosztem otwarcia lodowiska wyłączyć wszystkich latarni miejskich. To byłoby bardzo niebezpieczne - tłumaczy.
Mieszkańcy nie kryją niezadowolenia z decyzji prezydenta
Komentarze na fejsbukowych profilach MOSIR-u, czy oficjalnym profilu Przemysława Staniszewskiego-prezydenta Zgierza, są jednoznaczne. Zgierzanie są niezadowoleni z decyzji o zamknięciu lodowiska i sauny. Czytamy o tym, że to jedyna zimowa rozrywka dla dzieci, dobry sposób na odciągnięcie młodzieży od ekranów telefonów.
Dzieci na lodowisko czekały cały rok! Ale przykre. Było mnóstwo czasu, by poszukać innych rozwiązań, a nie odbierać dzieciom i młodzieży miejsce, dzięki któremu mogły aktywnie spędzić czas w sezonie zimowym, zamiast siedzieć przed komputerem czy smartfonem
– pisze pani Michalina.
Niezadowolenia nie kryje również Przemysław Jagielski, radny miejski Zgierza. Jest zaskoczony decyzją prezydenta. Podczas czwartkowej sesji Rady Miasta nie było mowy o takich cięciach. Wieczorem tego samego dnia prezydent umieścił wpis na swoim oficjalnym profilu o podjętej decyzji w sprawie oszczędności, m.in. o nieuruchamianiu lodowiska i zamknięciu sauny.
Na czwartkowej Sesji Rady Miasta Prezydent Zgierza nawet się nie zająknął o planowanych wyłączeniach. A potem, jak gdyby nigdy nic, wieczorem na Facebooku zakomunikował planowane oszczędności energetyczne na głównych zimowych atrakcjach mieszkańców
- tłumaczy radny.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.