Zakaz ruchu dla pieszych na fragmencie drogi przy ulicy Solnej w Zgierzu dziwi mieszkańców, a niektórzy mówią o absurdzie. Szczególnie kiedy patrzą na pas przy ulicy Cezaka, który jest znacznie węższy, ale nie znajdziemy znaku zakazu.
Zakaz ruchu dla pieszych
Warto pamiętać, że w Zgierzu znajdziemy drogi miejskie, powiatowe, wojewódzkie czy krajowe, a każda ma innego zarządcę, co może przysparzać komplikacji. Podobnie jest w tej sytuacji, kiedy mieszkańcy, mówiąc o absurdzie, wskazują drogi różnych zarządców.Znak zobaczymy po jednej stronie na ulicy Solnej od ulicy Piłsudskiego. Zakaz obowiązuje na długości kilkudziesięciu metrów i nie dotyczy mieszkańców posesji po tej stronie drogi. Z drugiej strony mamy za to szeroki chodnik, przy którym parkują samochody.
Podobno to nie jest chodni, bo jest za wąskie. Moim zdaniem bez problemu da się znaleźć węższe chodniki w mieście, gdzie nie znajdziemy zakazu. Tu jest zakaz dla pieszych a tam nie
- mówi nam jedna z mieszkanek ulicy Solnej.
Ulica Solna w 2021 roku przechodziła kolejny remont chodników i nawierzchni (który poprawiał prace wcześniejszej renowacji). Z jednej strony jezdni powstał węższy chodnik, który na pewnych odcinkach nie ma szerokości zgodnej z przepisami i jest traktowany jako opaska.
Szerokość pasa drogowego w tym miejscu uniemożliwia wykonanie chodnika o szerokości zgodnej z przepisami i ze względów bezpieczeństwa ograniczono ruch pieszych na niewielkim odcinku ulicy Solnej
- mówi Renata Karolewska, rzecznik Urzędu Miasta Zgierza.
Według przepisów techniczno-budowlanych dotyczących dróg publicznych „szerokość chodnika powinna być nie mniejsza niż 1,80 m.” Pojawiają się wyjątki, gdzie szerokość może być nie mniejsza niż 1 metr, pod warunkiem zaprojektowania miejsc do wymijania się osób ze szczególnymi potrzebami, o długości nie mniejszej niż 2 metry i szerokości nie mniejszej niż 1,80 metra.
Z powodu przepisów, na ulicy Solnej ze względów bezpieczeństwa wprowadzono zakaz ruchu po jednej stronie na węższym fragmencie. Mogą z niego korzystać osoby mieszkające na posesjach po tej stronie ulicy.
„Chodnik” na szerokość stopy
Na ulicy Cezaka między przystankiem autobusowym a skrzyżowaniem ulic 3 Maja, Cezaka i Kolejowej jest wąski pas ułożony z kostki, który zdecydowanie jest za wąski dla pieszych (tu zarządca jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad).
Zdarza się, że tędy chodzę np. na przystanek, ale chodnik jest bardzo wąski, dosłownie na szerokość stopy. Nie da się nikogo ominąć, a w dodatku czasem jeżdżą tu tiry i jest strach. No ale nie zawsze jest jak iść na drugą stronę, szczególnie że przy skrzyżowaniu są pasy no i jest droga na dworzec kolejowy.
- mówi nam pan Andrzej.
Tutaj również nie powinno się mówić o chodniku, a opasce, która oddziela jezdnię od budynków, jednocześnie umożliwiając wejście na posesje od ulicy Cezaka. Tutaj nie znajdziemy znaku zakazującego ruchu pieszych, choć jest węziej niż na ulicy Solnej.
Komentarze (0)