Po tym jak Głowna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zadecydowała, że nie na tym etapie nie ma konieczności ustawiania dodatkowej osłony przed hałasem, mieszkańcy Zgierza szukali pomocy w WIOŚ. Inspektorat zakończył badania.
Mieszkańcy Zgierza skarżą się na hałas
Mieszkańcy osiedla 650-lecia jeszcze przed otwarciem drogi skarżyli się na nielegalne wyścigi po trasie S14. Od lipca ruch na trasie jest ciągły, ale dodatkowych wałów odgradzających mieszkańców od trasy nie postawiono.Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przed otwarciem zlecała badania, które mierzyły natężenie hałasu na trasie i jakie zabezpieczenia będą najlepsze dla mieszkańców. Wynik symulacji pokazał, że postawienie dodatkowych kilkuset metrów wału nie jest konieczne.
Mieszkańcy zgłosili się o pomoc do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Zgierzanie zgodzili się na pomiar natężenia hałasu na terenie swoich posesji.
Badania wykonaliśmy na ulicy Owsianej w Zgierzu, gdzie było duże zainteresowanie ze strony mieszkańców. Nie stwierdziliśmy żadnych przekroczeń.
- mówi Katarzyna Trojak-Danych, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Łodzi.
Czy mieszkańcy zostaną osłonięci przed hałasem?
Badania WIOŚ nie są ostatnimi w tym miejscu i mieszkańcy nadal mogą mieć nadzieję, że powstaną wały odgradzające drogę od ich posesji.
Zwróciliśmy się do regionalnego Oddziału Monitoringu Środowiska, aby uwzględnił pomiary z S14 w planie pomiarów na przyszły rok. Mamy informację, że te pomiary zostaną przeprowadzone.
- dodaje Katarzyna Trojan-Danych.
Natężenie hałasu na posesjach zgierzan wynosiły około 50 decybeli w nocy, gdy dopuszczalne jest 56 decybeli. W Łodzi ten wynik był wyższy, jednak nadal nie przekraczał wyznaczonego pułapu.
Podobne badania zostaną wykonane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Rozpoczną się najprawdopodobniej w lipcu 2024 roku i potrwają około sześciu miesięcy.
Uznaje się, że po roku droga jest używana w natężeniu ruchu, jaki będzie faktycznie występował na drodze. Pomiar jest dokonywany w różnych porach roku i przy zmiennych warunkach pogodowych. Jeśli wyniki pokażą, że wał należy postawić, to wtedy on powstanie.
- mówił w czerwcu Maciej Zalewski, rzecznik prasowy GDDKiA w Łodzi.
Po kilku miesiącach mierzenia się z hałasem nadal nie zmienia się sytuacja mieszkańców. Pytanie, czy jeśli poziom hałasu po roku od uruchomienia drogi wzrośnie, ale nadal nie przekroczy dopuszczalnych norm, mieszkańcy pozostaną z problemem sami.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.