Pożar w kamienicy w Zgierzu. Nie żyje mężczyzna
Jak poinformował nas Jędrzej Pawlak, rzecznik prasowy Łódzkiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, do pożaru doszło w mieszkaniu na drugim pietrze w kamienicy przy ulicy Szerokiej. Służby informacje o zdarzeniu dostały o godzinie 20.29. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon 60-letniego mężczyzny.
Strażacy ewakuowali 17 osób, w tym sześcioro dzieci.
Na miejscy wciąż pracuje pięć zastępów straży pożarnej, trzy to jednostki Państwowej Powiatowej Straży Pożarnej, a dwa to zespoły ochotnicze. Obecny jest również Zespół Ratownictwa medycznego.
Na razie jest za wcześnie, aby mówić, co było przyczyną pożaru.
Trudny początek roku. W pożarach życie straciło już kilka osób
To kolejny pożar w naszym regionie w tym roku, w wyniku którego życie traci człowiek. W Nowy Rok na łódzkich Bałutach również w jednej z kamienic wybuchł pożar. Mieszkańców budynku ewakuowano. W jednym z mieszkań znaleziono niestety zwęglone zwłoki mężczyzny. Trzy dni później około godziny 17.00 doszło do pożaru przy ul. Łęczyckiej w Aleksandrowie Łódzkim (pow. zgierski). Ewakuowano mieszkańców jednorodzinnego budynku parterowego. Zespół Ratownictwa Medycznego, który pojawił się na miejscu zdarzenia, stwierdził zgon 64-letniego mężczyzny. 8 stycznia tuż przed północą strażacy dostali zgłoszenie o pożarze w domu jednorodzinnym w miejscowości Nowy Redzeń w powiecie łódzkim wschodnim. Płonęła kotłownia. Z lokalu strażacy ewakuowali 80-letniego mężczyznę bez funkcji życiowych. Lekarz stwierdził zgon. Natomiast w nocy z 11 na 12 stycznia służby zostały powiadomione o pożarze pustostanu na Kaszubskiej w Łodzi. Jak się okazało zapalił się strop. Przyczyną pożaru było zaprószenie ognia. W pożarze zginął 33-letni mężczyzna.