Publiczny różaniec w Zgierzu
- W Zgierzu modlimy się już od roku, w modlitwie bierze udział od kilkunastu do 30-40 osób. Jak na wielkość miasta, to dość dużo. Zresztą nie chodzi tu o ilość uczestników, ale o wytrwałość w modlitwie i publiczne świadectwo wiary katolickiej. Na Zachodzie np. we Francji, jest ponad tysiąc grup które modlą się co tydzień - mówi Kamil Klimczak, prezes Stowarzyszenia.
- Taka modlitwa jest potrzebna. To jest wyraz naszych przekonań. Modlimy się w kościele, ale także tu w publicznym miejscu - mówi jedna z uczestniczek.
- Maryja do domu!
To jednak nie wzruszyło modlących się. Częściej do incydentów dochodzi w Łodzi.
- Zazwyczaj w Łodzi jest jakaś kontrmanifestacja odbywająca się bardzo blisko nas. Oprócz tego mamy do czynienia z agresją, niszczeniem mienia np. głośników czy banerów. W Zgierzu jest bardzo spokojnie w tym względzie - mówi stały bywalec zgromadzeń.
W trakcie wydarzenia w Zgierzu kilka osób patrzyło się na modlących z zaciekawieniem, po czym dołączyło do zgromadzenia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.