Raport jak laurka ale nie dla mieszkańców i opozycji
Interpelacje radnych dotyczyły doposażenia Malinki, utwardzenia ulic, czy budowy osiedla bloków w sąsiedztwie zabudowy jednorodzinnej przy ulicy Grunwaldzkiej. Jedna z mieszkanek apelowała z kolei o poprawę komunikacji publicznej między Ozorkowem, Słowikiem, Emilią, Proboszczewicami a Łodzią.Mieszkaniec Krzysztof Wojtalik wypunktował stan komunikacji miejskiej. Na komunikację miasto w 2021 roku wydało 23 mln zł ale w żaden sposób nie przełożyło się to na jakość świadczonych usług przez spółkę MARKAB.
Inna zgierzanka Luiza Góreczna także zwróciła uwagę na fatalny stan pojazdów, ich permanentne spóźnianie się i brak komunikacji nocnej. Poza tym podkreślała, że miasto po zmroku jest niedoświetlone. Osobistą uwagę w stronę prezydenta Staniszewskiego skierowała wobec faktu, że prezydent wstydzi się posła PiS Marka Matuszewskiego mimo, że jest z PiSem w koalicji.
Radny Jagielski mówił długo o niewłaściwej gospodarce odpadami komunalnymi i potrzebą dyscyplinowania zarządców nieruchomości w zakresie segregacji odpadów. Zwrócił też uwagę na brak nadzoru miasta nad działalnością firm wywożących odpady. Przywołał także przypadek ul. Hordliczki, która została bezprawnie ogrodzona przez mieszkańca przylegającej posesji a miasto nie zareagowało ani nie pobierało opłat za zajęcie pasa drogowego. Nie zabrakło gorzkich słów pod adresem Miejskich Usług Komunikacyjnych, które – zdaniem radnego – reprezentuje interesy przewoźnika a nie pasażerów. Ponadto MUK nie ma żadnego nadzoru nad działalnością spółki MARKAB, a wszystkie skargi rozpatruje na korzyść przewoźnika. Przemysław Jagielski wytknął także prezydentowi odrzucenie wszystkich blisko 200 uwag mieszkańców do planu przestrzennego zagospodarowania umożliwiającego uruchomienie przy ul. Struga punktu przeładunkowego odpadów.
Łukasz Wróblewski z ramienia PO wytknął gospodarzowi miasta m.in. fuszerkę z remontem ulicy Solnej, co skutkowało cofnięciem dotacji przez wojewodę łódzkiego i koniecznością zapłaty z miejskiej kasy blisko miliona złotych. Zaapelował też o kompleksowy remont stadionu przy ul. Wschodniej.
Mieczysław Witczak w imieniu klubu Wspólnie dla Zgierza wyraził aprobatę dla działań prezydenta i – co nie dziwi – zadeklarował udzielenie absolutorium Przemysławowi Staniszewskiemu.
Radny Krzysztof Karasiński z Platformy Obywatelskiej podkreślił jak ważny jest w takiej debacie głos samych mieszkańców. Zaapelował, by mieszkańcy liczniej uczestniczyli w sesjach Rady Miasta i dzielili się z radnymi swoimi problemami i propozycjami. Zwrócił także uwagę na skandaliczne zachowanie pracowników Miejskich Usług Komunikacyjnych, którzy – jego zdaniem – na każdą skargę na funkcjonowanie komunikacji miejskiej reagują wręcz agresywnie.
Prezydent zadowolony z siebie i ze stanu miasta
Prezydent Przemysław Staniszewski odpierał wszystkie zarzuty, nie szczędząc przy tym drobnych złośliwości pod adresem radnych opozycyjnych. Jego zdaniem miasto jest w bardzo dobrym stanie i nie ma się czego czepiać.Regionalna Izba Obrachunkowa pozytywnie zaopiniowała wykonanie budżetu i taki też był wynik głosowania radnych. Prezydent Zgierza otrzymał absolutorium 15 głosami własnych radnych oraz koalicyjnego PiS przy sprzeciwie 6 radnych opozycyjnej Koalicji Obywatelskiej.