Spotkanie „Podwieczorek z gwiazdą” z udziałem Zamachowskiego odbył się 23 kwietnia w Starym Młynie, a uczestnicy mieli okazję nie tylko wysłuchać autorskich utworów artysty, ale również opowieści z dzieciństwa czy przygód związanych z aktorstwem.
„Miałem poważną wadę wymowy”
Zbigniew Zamachowski pochodzi z Brzezin i stąd przyjechał w odwiedziny do zgierskiej publiczności. Grał m.in. w filmach Wajdy, Hoffmana, Kutza, Kieślowskiego czy Borowskiego, a z ról dubbingowych najbardziej zasłynął w polskiej wersji językowej filmu „Shrek”.Swoją przygodę sceniczną zaczął jednak od śpiewu, a po eliminacjach dostał się do Opola, gdzie w 1980 roku z piosenką „Kołysanka” zdobył II nagrodę debiutów.
Ale najważniejsze było to, że w trakcie emisji telewizor włączyła żona Rogulskiego, który szukał dwóch męskich ról do filmu „Wielka majówka”. Tego samego dnia dostałem telegram z zaproszeniem na próbne zdjęcia do Wrocławia. Pomyślnie wypadłem, dostałem rolę i dopiero w trakcje realizacji filmu zdecydowałem, że będę się starał dostać do szkoły aktorskiej filmowej w Łodzi, nie rozstając się na krok z muzyką. Miałem poważną wadę wymowy, a wiedziałem, że to może przeszkodzić w dostaniu się do szkoły.
- mówił podczas spotkania Zbigniew Zamachowski.
W szkole filmowej wykorzystał swój talent muzyczny i tworzył muzykę do etiud szkolnych.
Podczas spotkania nie brakowało nostalgicznych opowieści o dzieciństwie aktora i historii, które miały ważne znaczenie w jego życiu i karierze.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.