Na osiedlu przy ul. Łódzkiej 82/84 w Zgierzu mieszkańcy od tygodni żyją w towarzystwie nieproszonych "gości". Szczury opanowały śmietniki oraz klatki schodowe.
- Pierwsze spotkanie ze szczurem miałam około dwóch miesięcy temu. Od tego momentu za każdym razem, gdy idę do kosza wynieść śmieci, prześlizgnie się chociaż jeden gryzoń. I warto dodać, że wcale nie są to maleństwa.
- opowiada mieszkanka bloków.
Na klatkach można znaleźć odchody i zdarzały się także przypadki padłych zwierząt wewnątrz budynków.
Administracja podjęła walkę ze szczurami
Bożena Morek ze Wspólnoty Mieszkaniowej przy ul. Łódzkiej 82/84 przyznaje, że problem jest znany i wykładano już trutki i pułapki, ale okazały się nieskuteczne.Nowa firma ma się zająć usuwaniem nor oraz zalegających liści. Została zamówiona już koparka i kontener. Kobieta chciałaby również, żeby duży okrąglak z rurami obok śmietników został zlikwidowany. Według wspólnoty sprzyja rozprzestrzenianiu się gryzoni.
Prośba do mieszkańców
Pracownica administracji wywiesiła na klatkach kartki z apelem o niewyrzucanie resztek jedzenia (w szczególności chleba). Odpady stanowią dla szczurów stałe źródło pokarmu i zachęcają do dalszego osiedlania się.Przypominamy, że dopóki gryzonie mają dostęp do pożywienia, jak i schronienia w kontenerach, to nie będą próbowały szukać nowego domu.
Komentarze (0)