Ważą się losy remontu ważnej łódzkiej ulicy. Ma łączyć miasto z S-14
Minęło właśnie półtora roku od momentu podpisania umowy na remont ulicy Szczecińskiej. 30 stycznia 2023 roku firma Trakcja, (ta sama, która odpowiada między innymi za remont placu Wolności) podpisała dokument, na mocy którego przebuduje dziurawą ulicę na odcinku od ul. Aleksandrowskiej do granic miasta w kierunku Konstantynowa Łódzkiego. Liczący 3500 metrów odcinek wg. umowy ma zyskać nie tylko nową podbudowę i nawierzchnię. Mają się na nim pojawić ronda (na skrzyżowaniach z ul. Rojną, Rąbieńską i ul. Zadraż), będą też ciągi pieszo-rowerowe, nowe wjazdy do posesji oraz nowe oświetlenie. Na wykonanie wszystkich tych prac – zgodnie z umową – pozostało tylko półtora roku. Czy to się uda?
Jest umowa nie ma remontu
Zgodnie z pierwotnym harmonogramem remont ulicy Szczecińskiej miał się rozpocząć na początku 2023 roku. Okazało się jednak, że miasto nie posiada wszystkich potrzebnych zezwoleń do rozpoczęcia prac. Rzeczniczka Zakładu Inwestycji Miejskich Małgorzata Loeffer informowała wówczas, że 36 miesięcy, które ma wykonawca na realizację inwestycji, dotyczy zarówno samych prac jak i etapu projektowego. Zapewniała przy tym, że Trakcja rozpocznie prace w pierwszej połowie 2024 roku.
- Realizacja zaplanowana została na 36 miesięcy łącznie z czasem poświęconym przez wykonawcę na projekt - wyjaśniała Loeffler. - Etap projektowy został zakończony i po uprzednim uzyskaniu “decyzji środowiskowej” w dniu 22 grudnia 2023 r. złożony został do Urzędu Wojewódzkiego wniosek o wydanie decyzji ZRiD. Prace budowlane w ulicy Szczecińskiej rozpoczną się w momencie uzyskania wszystkich niezbędnych pozwoleń. Planujemy, że drogowców na ulicy Szczecińskiej zobaczymy w pierwszej połowie 2024 roku.
Kilka miesięcy później okazało się, że mimo posiadanych już zezwoleń rozpoczęcie robót nadal nie jest możliwe.
Tu zaważyć miały błędy, które pojawiły się w złożonym przez wykonawcę projekcie. Trakcja zwróciła się też o możliwość uzyskania odstępstwa od przepisów techniczno-budowlanych do Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Te zaś mogą być zaakceptowane jedynie z upoważnieniem szefa resortu infrastruktury. Zgodnie z informacją podaną przez Urząd Wojewódzki decyzja Ministra Infrastruktury powinna być znana lada dzień. Jeśli będzie pozytywna – Urząd Wojewódzki będzie mógł działać.
- Jeśli z analizy dokumentów wynika konieczność uzyskania odstępstwa od obowiązujących przepisów, to minister wyda urzędowi upoważnienie do udzielenia zgody na takie odstępstwo. W upoważnieniu minister może podać warunki, od których spełnienia uzależnione jest wydanie zgody – informuje katalog usług na rządowej stronie biznes.gov.pl.
Gdy minister oceni jednak, że odstępstwo nie jest zasadne, to odmówi urzędowi upoważnienia do udzielenia zgody na odstępstwo. Od takiej decyzji nie ma niestety możliwości odwołania. W praktyce oznacza to konieczność zmiany projektu.
Co z połączeniem z S-14?
Warto przypomnieć, że wyremontowana ulica Szczecińska ma łączyć się z około kilometrowym fragmentem drogi biegnącym do trasy S-14. Połączenie obu dróg (Szczecińskiej i S-14) ma zapewnić łodzianom dojazd do drogi szybkiego ruchu bez konieczności podróżowania do Zgierza, Aleksandrowa lub Pabianic w okolicach których znajdują się najbliższe węzły komunikacyjne. Łącznik jest już gotowy w blisko 50 proc.W sprawie remontu ul. Szczecińskiej poprosiliśmy o komentarz wykonawcę – firmę Trakcja, Urząd Wojewódzki oraz biuro prasowe Urzędu Miasta i Zarząd Inwestycji Miejskich. Dwa pierwsze podmioty obiecały nadesłanie odpowiedzi.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.