Wieczór w Miejsko-Powiatowej Bibliotece Publicznej był wstępem do Kaziuka. Wystąpiła tradycyjna kapela, a młodzież opowiadała, jak obchodzono to wydarzenie w Wilnie. Tradycja Kaziuka wzięła się od dnia św. Kazimierza. To podczas tych wydarzeń przed laty występowały tradycyjne kapele, sprzedawano rękodzieło i smaczne wileńskie specjały.
Następnym punktem programu było spotkanie z aktorką, znaną przede wszystkim z Rancza.
Grażyna Zielińska, charyzmatyczna aktorka, osobowość teatralna i telewizyjna. Obdarzona 145 cm wzrostu i dużym dystansem do siebie.
Spotkanie z aktorką Grażyną Zielińską Zgierzu
Aktorka już od samego przybycia wzbudziła pozytywne emocje. Grażyna Zielińska mówiła dużo o swoim mężu, swoim zawodzie i karierze. Wspominała początki, jak zdawała do szkoły teatralnej, o pracy w teatrze. Aktorka, gdy mówiła, wstawała. Opowiadała o tym, że zazwyczaj gra role drugoplanowe, ale mimo tego stała się rozpoznawalna. O tym z kolei marzyła za młodu, a stało się to dopiero stosunkowo niedawno. Spotkanie prowadził Jakub Niedziela. Wieczór wileński i spotkanie Grażyną Zielińską odbyło się pod patronatem Przemysława Staniszewskiego, prezydenta Zgierza, obecnego podczas spotkania. 'Zielarka z Rancza' mówiła o tym, jak niekiedy ludzie zaczepiają ją na ulicy i pytają o rady dotyczące ziołolecznictwa. Aktorka rozbawiała co chwilę całą publiczność. A ludzi na sali Miejsko-Powiatowej Biblioteki było bardzo dużo. Dostawiano krzesła, a i tak było ich za mało. Natomiast atmosfera na spotkaniu była tak sprzyjająca, że nikt nie narzekał na stanie pod ścianą. Grażyna Zielińska zawładnęła publicznością. Co i rusz słychać było salwy śmiechu.CZYTAJ TAKŻE: Weekend pod znakiem Kaziuka
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.