Reklama lokalna
reklama

Wraki samochodów na Kuraku. Mieszkańcy mają dość „ktoś powinien coś z tym zrobić”. Czy to takie proste?

Opublikowano:
Autor:

Wraki samochodów na Kuraku. Mieszkańcy mają dość „ktoś powinien coś z tym zrobić”. Czy to takie proste? - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
16
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości ZgierzNa osiedlu Kurak, tuż przy hurtowni materiałów budowlanych od lutego br. Stoją trzy samochody dostawcze Iveco. Pojazdy spłonęły, a służby wciąż prowadzą dochodzenie w tej sprawie. Mimo to nie ma przeciwwskazań, by samochody zostały uprzątnięte. Kto powinien to zrobić?
reklama

Samochody stoją tuż przy hurtowni i garażach w pobliżu bloków. Mieszkańcy domagają się uprzątnięcia wraków i pytają, kto powinien się tym zająć.

Wraki samochodów na osiedlu Kurak

Pamiętam, to było zimą. Przyjechała straż i od tego czasu te samochody stoją i straszą. Rzadko chodzę w to miejsce, bo nie mam po co, ale widać tam potłuczone butelki.

- mówi jedna z mieszkanek osiedla.

Inni wskazują także, że w okolicach bawią się dzieci, co jest szczególnie niebezpieczne, ponieważ wraki nie są zabezpieczone i może dojść do tragedii.

Widziałam tu dzieci kilka razy. To bardzo niebezpieczne i rodzice nie powinni na to pozwalać. Z drugiej strony chyba ważniejsze jest to, że tych samochodów w ogóle nie powinno tutaj być. Są niebezpieczne, zastawiają miejsce i też przyciągają towarzystwo co widać po butelkach. Ktoś powinien się tym zająć.

reklama

- mówi nam mieszkanka osiedla.

Policja prowadzi dochodzenie w sprawie podpalenia

Samochody stoją w tym miejscu już kilka miesięcy. Policja wciąż prowadzi sprawę o podpalenie, jednak to nie przeszkadza w zabraniu samochodów z terenu osiedla.

Jest prowadzone dochodzenie pod nadzorem prokuratury, ale wraki pojazdów pozostały przekazane właścicielowi celem zabezpieczenia.

- przekazuje podkomisarz Robert Borowski z Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu.

Oznacza to, że do właściciela należy zabranie samochodów z terenu osiedla.

Właściciel ma możliwość przekazania samochodów do stacji demontażu pojazdów. Wystąpiliśmy do prokuratury z pytaniem, kiedy te samochody mogą zostać usunięte. Myślę, że lada dzień powinniśmy dostać informację. Jeśli właściciel sam nie usunie, to będziemy go ponaglali. Jeśli my będziemy musieli usunąć, to wtedy będzie się to wiązało z kosztami dla miasta.

reklama

- mówi Dariusz Bereżewski, komendant Straży Miejskiej w Zgierzu.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Najlepsze i unikalne treści ze Zgierza i okolicy

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama