reklama

Zgierz dostał kasę z Funduszy Norweskich. Ale czy jest się tak do końca z czego cieszyć?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Maciej Borowski

Zgierz dostał kasę z Funduszy Norweskich. Ale czy jest się tak do końca z czego cieszyć? - Zdjęcie główne

Zgierz ma szansę na prawie 50 mln zł | foto Maciej Borowski

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości ZgierzMożna powiedzieć, że samorządy tzw. polskiej ściany wschodniej, mają powody do zadowolenia. Tam kierowane są przez rząd największe środki krajowe i europejskie. Z drugiej strony, dzieje się tak dlatego, że to właśnie tam są największe zapóźnienia infrastrukturalne, najniższe płace, najwyższe bezrobocie. Tymczasem Zgierz został zakwalifikowany do „ekskluzywnego” grona polskich miast, które wymagają wsparcia zewnętrznego, bo same nie dają sobie rady. Słowo „ekskluzywne” nabiera tu zatem dość przewrotnego znaczenia.
reklama

Zgierz w programie "Rozwój lokalny"

Miasta, szczególnie małe i średnie znajdujące się w gorszej sytuacji niż większe ośrodki, borykają się z szeregiem problemów natury środowiskowej, gospodarczej, społecznej czy instytucjonalnej. Potrzebne są kompleksowe i skoordynowane działania, żeby między innymi poprawić jakość powietrza, dostosować się do zmian klimatycznych, zatrzymać negatywne trendy depopulacyjne, odpowiedzieć na potrzeby starzejącego się społeczeństwa, stworzyć dobre warunki do rozwoju przedsiębiorczości czy wzmocnić wydajność lokalnej administracji. Mieszkańcy oczekują miast jako miejsc przyjaznych do życia a Program Rozwój lokalny, finansowany w ramach III edycji Funduszy norweskich i EOG na lata 2014-2021, wspiera samorządy w dążeniach do osiągnięcia tego celu. 

reklama

Zgierz znalazł się elitarnym gronie 54 miast zakwalifikowanych (spośród ponad 200) do II etapu tego projektu. Już teraz mamy zagwarantowane 100 tysięcy zł z programu Dostępność +, ale mamy też szansę na nawet 10 mln euro na działania rozwojowe w mieście. Liczymy, że starania o te pieniądze będą naszym wspólnym wysiłkiem. Bo to mieszkańcy wiedzą najlepiej jakiego miasta pragną – mówią urzędnicy zgierskiego magistratu.

Jest o co walczyć

Dziesięć milionów euro brzmi faktycznie fantastycznie. To blisko 50 mln zł! Byłby to więc dla budżetu Zgierza ogromny zastrzyk gotówki i szansa na podgonienie np. w rewitalizacji miasta i tej społecznej. „Zgierz – nowoczesne miasto po godzinach” – takie jest hasło zgierskiego projektu. Ciekawe tylko jak długo przyjdzie nam czekać na jego realizację.

reklama

Więcej o programie „Rozwój lokalny” przeczytasz TUTAJ

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Najlepsze i unikalne treści ze Zgierza i okolicy

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama