reklama

Zgierz: pozbyli się wolno żyjących kotów? Firma odpowiada na zarzuty

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Karolina Wolska/poglądowe

Zgierz: pozbyli się wolno żyjących kotów? Firma odpowiada na zarzuty - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
3
zdjęć

Wolno żyjące koty w Zgierzu | foto Karolina Wolska/poglądowe

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości ZgierzW Zgierzu jest wiele wolno żyjących kotów i nie brakuje osób, które o nie dbają i dokarmiają. Koty można spotkać na osiedlach czy w urzędzie, a jak się okazuje także w firmach. W mediach społecznościowych pojawił się post, w którym oskarżono zgierską filię ogólnopolskiej firmy o pozbycie się czworonoga ze swojego terenu.
reklama

Do firmy wysłano oficjalne pismo, powołując się na ochronę zwierząt dzikich. Kot miał znajdować się w piwnicy budynku i zniknąć w niewyjaśnionych okolicznościach. Firma komentuje zarzuty i nie kryje zdziwienia.

Wolno żyjący kot zniknął z terenu firmy w Zgierzu?

Podjął pan ostateczną decyzję i zakazał pan dokarmiania kotki, która 16 lat temu, urodziła się w tej firmie i wraz z matką zamieszkała w kanałach ciepłowniczych. Kotka jest dzika w kolejnym pokoleniu i nie da jej się oswoić. Przyzwyczajona jest do tego miejsca i karmienia o stałej porze, została wysterylizowana. Jest pod opieką jednej wolontariuszki, która przez wiele lat pracowała w firmie, dawny ZUT, jako pielęgniarka.  Zgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt kotka jest wolno żyjącym zwierzęciem dzikim, który stanowi dobro narodowe i nie wolno się nad nią znęcać. Należy pozostawić ją w tym samym miejscu do końca życia i nie znęcać się poprzez zakazy dokarmiania.

reklama

- napisała wolontariuszka do dyrekcji firmy.

W swoim liście żąda natychmiastowego zniesienia zakazu dokarmiania wolno żyjących kotów, a w szczególności dzikiej kotki mieszkającej na terenie firmy.

O komentarz poprosiliśmy przedstawicieli firmy, którzy są zaskoczeni zarzutami i zaprzeczają, by takie działania miały miejsce.

Ze znacznym zaskoczeniem przyjęliśmy treść powyższego postu i stanowczo zaprzeczamy podniesionym w nim zarzutom. Przede wszystkim podnosimy, iż do dnia 03 lipca 2024r. spółka WDX S.A. nie miała wiedzy o tym, iż na terenie jej obiektu biurowo – przemysłowego w Zgierzu, w podziemiach, stale przebywa kot. Informację o tym spółka podjęła dopiero właśnie w ww. dniu, gdy wskutek podjętego audytu w ww. obiekcie w związku z planowaną ich modernizacją w jednym z zamykanych na klucz pomieszczeń piwnicznych, bez okna, pracownicy WDX S.A. natrafili na składowisko przedmiotów, wśród których jednym z nich był talerz z surowym mięsem oraz pojemniki z mokrą karmą dla zwierząt, a także kilka rozłożonych, także na podłodze, miseczek z wodą. W pomieszczeniu tym panował nieprzyjemny zapach.

reklama

- komentuje firma.

Dodatkowo firma podkreśla, że pomieszczenie nie było uczęszczane przez jakichkolwiek pracowników spółki.

Upoważnieni pracownicy WDX S.A. z zaskoczeniem przyjęli zastany w nim stan i podjęli działania w celu ustalenia, z jakiej przyczyny w niewykorzystywanym w ogóle pomieszczeniu znajdują się karma dla zwierząt i woda. Od pracowników ochrony, która to usługa jest świadczona przez firmę zewnętrzną, pracownicy WDX S.A. ze zdziwieniem przyjęli informację, iż ochrona wydaje klucz do tego pomieszczenia „jednej pani”. Jak się zatem okazało, owa – de facto niezidentyfikowana dla spółki – osoba, regularnie, w godzinach wieczornych, pod nieobecność kierownictwa terenu, bez zgody i wiedzy spółki, odwiedza to pomieszczenie. Powodem jej wizyt miało być karmienie mającego w nim przebywać kota.

reklama

- dodaje.

Firma zaznacza, że od wyjaśnienia sytuacji (tj. 3 lipca) w wyznaczonym pomieszczeniu pozostawiana jest sucha karma oraz świeża woda i podjęto działania, by ochronić wolno żyjącego kota na terenie budynku.

Pełna odpowiedź w galerii.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Najlepsze i unikalne treści ze Zgierza i okolicy

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama