Nowa książka osadzona w Ustroniu koło Grotnik
„Kiedyś jest teraz” to poruszająca i refleksyjna opowieść o Amelii. Kobieta odwiedza babcię, której nie miała okazji wcześniej poznać. Wizyta w Ustroniu zmienia jej życie na zawsze, a miejscowość położona wśród lasów, staje się tłem dla opowieści o miłości, poszukiwaniu swojego miejsca w życiu oraz romansie sprzed wieku.
Jest to książka skierowana przede wszystkim do kobiet, choć mam też panów czytelników, którzy chętnie po nią sięgają. Bohaterką jest około 30-letnia kobieta, ale powieść skierowana jest do dojrzalszych osób, które mają refleksje nad życiem i doświadczenie życiowe, dzięki czemu są w stanie zrozumieć, co przechodzi bohaterka.
- mówiła podczas spotkania autorka, Iwona Klimczak.
„Kiedyś jest teraz” to książka, która skłania do refleksji, jednak autorka miała inny zamysł na swoją powieść.
Chciałam napisać, powieść bardziej metafizyczną, a wyszła bardziej obyczajowa, ale mam nadzieję, że jest w niej klimat refleksyjny. Chciałam napisać, powieść o tym, jak patrzymy na nasze życie, jak próbujemy je układać i jak ono samo się układa.
- dodaje.
Iwona Klimczak z debiutancką powieścią, ale nie ostatnią
Autorka przyznaje, że w szufladzie ma zarys innych powieści, które także mogą ujrzeć światło dzienne. „Kiedyś jest teraz” wydała własnymi zasobami.
Nie zmuszam się do pisania. Piszę wtedy kiedy mam na to ochotę i sprawia mi to przyjemność.
- mówiła.
Choć Iwona Klimczak pochodzi z Łodzi, to od dwudziestu lat mieszka w Zgierzu, a w wakacje spędza czas na działce, właśnie w Ustroniu, co dało początek inspiracji do napisania powieści.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.