reklama

Zgierski dworzec zagrał w znanym filmie. To miejsce pełne ciekawych historii [GALERIA]

Opublikowano:
Autor:

Zgierski dworzec zagrał w znanym filmie. To miejsce pełne ciekawych historii [GALERIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
9
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Historia Zgierza Dworzec kolejowy w Zgierzu powstał na przełomie XIX i XX wieku i był jedną ze stacji na trasie kolei warszawsko-kaliskiej. Choć służy pasażerom ponad 100 lat, nie wszyscy wiedzą, że gościł ekipy filmowe.
reklama

W 2011 roku dworzec przeszedł kapitalny remont i zyskał wizerunek, jaki znamy dziś. W 2021 roku stacja przeszła kolejny remont. Tym razem wybudowano przejście podziemne łączące trzy perony i dwa wejścia. Ze Zgierza dojedziemy do odległych części Polski, a swoją przygodę podczas podróży miał tu także niezwykły bohater kultowego filmu.

Dworzec kolejowy w Zgierzu – historia

Dworzec w układzie, w jakim znamy go teraz, prawdopodobnie istnieje od samego początku. Dawniej w jego skład wchodził nie tylko dworzec, ale również magazyn towarowy, budynki mieszkalne, wieża ciśnień i pompownia.

Budynek zgierskiego dworca kolejowego powstał wraz z budową warszawsko–kaliskiej linii kolejowej w latach 1900-1902. Prowadziła ona do granicy z Niemcami, gdzie jej przedłużeniem była droga żelazna do Wrocławia. W latach 20. ubiegłego wieku ze Zgierza ruszyły połączeni do Kutna, Łęczycy i na Widzew. Rozkład i przeznaczenie pomieszczeń wewnątrz dworca prawdopodobnie uległo zimnie, ale wygląd zewnętrzny pozostał taki sam. Dworzec przetrwał pierwszą i drugą wojnę światową bez większych zniszczeń.

Renowacja elewacji miała miejsce w latach 80. Otynkowano dworzec i przebudowano wnętrza. Zastosowano inny układ pomieszczeń i zmieniono pokrycia dachowe z dachówki na blachę. Kolejnej renowacji dworzec doczekał się prawie 30 lat później. W 2011 roku dworzec przeszedł kapitalny remont i zyskał wizerunek, jaki znamy dziś.

Legenda zgierska głosi

Jak podaje Muzeum Miasta Zgierza, z dworcem związana jest pewna anegdota. Tuż po zakończeniu II wojny światowej na stacji utknął niemiecki transport, a w wagonach znajdowało si kilkaset nart biegowych, które żołnierze wykorzystywali w górskich jednostkach. Po ucieczce Wehrmachtu pociąg wraz z zawartością stał się zdobyczą mieszkańców Zgierza. Nie były one wykorzystywane jedynie do uprawiania sportu. Ponoć stawiono z nich m.in. ogrodzenia.

Dworzec PKP w Zgierzu, podobnie jak inne lokalizacje miał okazje „zagrać” w filmie, w dodatku dobrze znanym. Na zgierskim dworcu wylądował Franek Dolas, bohater komedii „Jak rozpętałem II wojnę światową”.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Najlepsze i unikalne treści ze Zgierza i okolicy

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama