Podłaźniczka w zgierskich domach i choinki na Piaskowej 6
Kto z nas nie uwielbia szczególnego świątecznego klimatu, jakiego nadaje naszym domom i mieszkaniom przystrojona choinka? Nie wyobrażamy sobie świąt bez kolorowego drzewka, którego tradycja ubierania przywędrowała do nas wraz z niemieckimi protestantami na przełomie XVIII i XIX wieku. Jak tłumaczyła Magdalena Grabia-Krawczyk z Muzeum Miasta Zgierza, w naszym mieście pojawiła się właśnie z początkiem XIX wieku za sprawą niemieckich osadników. Podłaźniczka, czyli ozdoba z z zielonych gałązek wieszana pod sufitem dekorowana była słomą, papierowymi wycinankami czy owocami i orzechami.
Według informacji zamieszczonych na stronie UMZ, w latach 20. XX wieku zgierzanie mogli kupować świąteczne drzewka przy ulicy Piaskowej pod numerem 6 – „u pana Andrzejewskiego” W pismach z 1922 roku można odnaleźć też wzmiankę o Bazarku Świątecznym, przy ulicy Zakręt, obecnie Dubois, w Sali Towarzystwa Śpiewaczego, organizowanego przez Stowarzyszenie Pań w Zgierzu. Organizowano także zbiórki dla potrzebujących.
Zgierzanie świąteczne ozdoby kupować mogli w Sklepie Związku Nauczycielstwa Powszechnego, który reklamował też gry, zabawki, książki, papiery i przybory piśmiennicze „ polecane na sezon gwiazdkowy”
Żródło: Miasto Zgierz
Znacie więcej ciekawostek z historii Zgierza dotyczących świąt? Podzielcie się!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.