Kontrola z identyfikatorem i w jednolitym stroju
Kontrolerzy biletów zatrudnieni na etat, od dawna prowadzą kontrole w ubraniach służbowych takich samych, jakie noszą kierowcy autobusów i tramwajów. Teraz podobnie będą ubrani także pracownicy z umową zlecenie. Od 1 lipca MPK-Łódź ujednolica ich wizerunek.
- Zarówno etatowi pracownicy, jak i ci na umowach cywilnoprawnych będą mieli określone zasady dotyczące ubioru. Chcemy, by pasażerowie łatwo mogli rozpoznać kontrolera
- informuje Piotr Wasiak, rzecznik MPK-Łódź.
Etatowi kontrolerzy, tak jak dotąd, będą nosić granatowe koszulki polo (z krótkim lub długim rękawem), ciemne spodnie i pełne obuwie. W chłodne dni - granatowe bluzy lub kurtki. Ubrania (poza spodniami) są oznaczone logo MPK-Łódź.
Dla kontrolerów na zlecenie przewidziano strój w podobnym standardzie: długie spodnie (granatowe, czarne lub szare) lub spódnice w tych kolorach, koszule lub koszulki polo w kolorze niebieskim lub białym. W chłodniejsze dni marynarki, bluzy lub kurtki w kolorze granatowym lub czarnym. Cały strój ma być jednolity, bez widocznych nadruków czy logotypów.
Kamery nasobne jak u policji
MPK zapowiada również wprowadzenie nowego narzędzia - kamer nasobnych, podobnych do tych używanych przez policję.
- Kamery mają przede wszystkim zwiększyć bezpieczeństwo pracowników i pasażerów. Będą używane wyłącznie w sytuacjach spornych, podobnie jak zapis z monitoringu pojazdu
- dodaje Piotr Wasiak. i dodaje, że podobne rozwiązanie działa już w komunikacji miejskiej w Szczecinie i zostało dobrze ocenione zarówno przez kontrolerów, jak i pasażerów.
Większa transparentność
Zmiany wprowadzone przez MPK-Łódź mają na celu większą przejrzystość i komfort wszystkich uczestników kontroli. Ujednolicone stroje ułatwią rozpoznanie kontrolerów, a kamery mogą zniechęcać do agresywnych zachowań i pomóc w razie ewentualnych skarg.
Komentarze (0)