reklama
reklama

Blokada eksmisji w Łodzi. Przez swoją córkę emerytka może wylądować na bruku

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Łódzkie W lokalu przy ul. Strzeleckiej w Łodzi mieszka pani Halina. Emerytka od miesięcy próbuje uniknąć eksmisji z mieszkania, które dawniej przepisała swojej córce. Ta sprzedała je, nie zważając na to, że dla matki oznacza to wyrzucenie na bruk. Pani Halina nie uzyskała prawa do lokalu socjalnego, a jej emerytura została zajęta komorniczo.
reklama

Eksmisja łódzkiej emerytki. Jej córka sprzedała lokal, w którym dawniej mieszkały razem 

Pani Halinie Chorążewicz, 70-letniej emerytce z Łodzi, grozi eksmisja z mieszkania przy ul. Strzeleckiej. Lata temu kobieta podjęła decyzję o przepisaniu lokalu na córkę, z którą dawniej mieszkały razem. Jak przekazuje kobieta, w wyniku rodzinnych konfliktów córka sprzedała aktualnie zajmowany przez nią lokal. 

- Blokujemy eksmisję z lokalu starszej pani, która nie ma prawa do mieszkania socjalnego. Pani Halina jest pogrążona w depresji, przez co nie pojawiała się na rozprawach w sądzie i nie doszło z nią w tej kwestii do żadnego porozumienia. Lata temu pani Halina przepisała to mieszkanie na swoją córkę. W wyniku różnych rodzinnych nieporozumień, również ze swoim byłym mężem, córka sprzedała to mieszkanie, nie zważając na to, że przebywa w nim jej matka. Sprawa rozpoczęła się w pandemii, a teraz ma mieć rozwiązanie – tłumaczy Wiola Krysiak ze stowarzyszenia Łódź dla Ludzi. 

Niestety dodatkowo na emeryturę pani Haliny wszedł komornik. Jak przekazuje nam lokatorka, w zasądzonym wyroku uznano roszczenia córki, która wniosła o to, by matka zapłaciła za czas kiedy bezprawnie zajmowała mieszkanie. W związku z zajęciem komorniczym z 1600 złotych emerytury pani Haliny co miesiąc ubywa 500 zł. Pozostała kwota miałaby wystarczyć na codzienne utrzymanie się oraz samodzielne opłacenie czynszu nowego lokalu. 

- Ta sytuacja jest dla mnie bardzo trudna. Przez cały rok szukałam pomocy. Zgłaszałam się do Ministerstwa Sprawiedliwości, do pani prezydent Zdanowskiej, zwracałam się po pomoc do polityków z PiS, PO. Wszędzie chodziłam. Jak poznałam państwa z Łódź dla Ludzi, to nie dowierzałam, że chcą mi pomóc – mówi Pani Halina. 

Do stowarzyszenia pani Halina trafiła bardzo niedawno. Nowy właściciel chce wejść do mieszkania które nabył i pozbyć się z niego pani Haliny. Wyrok eksmisyjny został wyznaczony na poniedziałek 27 czerwca na godz. 10:30. 

Emerytka z Łodzi zagrożona utratą mieszkania

Eksmisja z mieszkania oznacza dla pani Haliny praktycznie wyrzucenie na bruk. Kobieta nie ma prawa do mieszkania socjalnego, a jedynie około miesięczny pobyt w tymczasowym hotelu. Po tym czasie emerytka zostałaby bez lokalu i środków na wynajem mieszkania.

W porze planowanej eksmisji udało się skontaktować z kancelarią komorniczą. Komornik podjął decyzję o zniesieniu terminu eksmisji z dnia 27 czerwca. Nie wiadomo jednak, jakie będą dalsze kroki w postępowaniu. Równolegle mieszkance pozytywnie rozpatrzono skargę na opóźnienie eksmisji o 30 dni. 

- Kluczowe jest uzyskanie czasu na pracę nad tą sprawą. Tak aby pani Halina mogła uzyskać prawa do lokalu socjalnego lub znalezienie innego mieszkania, do którego będzie mogła się przenieść. Pozwoli nam to również na znalezienie opieki psychiatrycznej dla pani Haliny.

Będziemy monitorować dalsze kroki w sprawie. 

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu tulodz.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Najlepsze i unikalne treści ze Zgierza i okolicy

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama