reklama
reklama

Finał projektu "Jeansy Wolności" na Off Piotrkowska Center. Odpoczywający przy stolikach obejrzeli niezwykły pokaz mody [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Finał projektu "Jeansy Wolności" na Off Piotrkowska Center. Odpoczywający przy stolikach obejrzeli niezwykły pokaz mody [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
57
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Łódzkie Niezwykły pokaz mody odbył się w sobotni (22 czerwca) wieczór na Off Piotrkowska Center. Modelki wystąpiły na nim w strojach skomponowanych z elementów jeansowych. Wszystko po to, żeby przypomnieć postać łódzkiego krawca, który stworzył markę Wrangler.
reklama

Inspiracja dla młodych ludzi

Pokaz był finałem projektu "Jeansy Wolności". Stworzyła go Fundacja Mecenas 5.0 we współpracy z Fundacją Wolności Gospodarczej i firmą Wrangler.

- Chcemy, żeby fascynująca historia krawca z Łodzi była inspiracją dla młodych ludzi, którzy dopiero wyruszają na podbój świata. Przybliżamy ją komiksem stworzonym przez Weronikę Jachułę

- mówi Katarzyna Piotrowska-Mańko z Fundacji Mecenas 5.0.

Wolność gospodarcza jest ważna

Jedna z autorek projektu podkreśla, że jego celem jest podkreślenie, jak ważna jest wolność gospodarcza, żeby móc się rozwijać.

- To akcja edukacyjna, skierowana przede wszystkim do młodzieży, ale nie tylko

- dodaje Katarzyna Piotrowska-Mańko.

Stroje stworzone przez uczniów

W pokazie mody zaprezentowane zostały stroje stworzone przez uczniów klasy projektowania ubioru Liceum Plastycznego w Łodzi oraz projektantkę Kingę Krzymowską. Nie zabrakło klasycznych jeansowych spodni zestawionych z bluzkami i kamizelkami. Całości stylizacji dopełniały buty kowbojki, torby i kapelusze. 

Każde wyjście modelek (i dwóch modeli) było gromko oklaskiwane przez zgromadzonych na Offie łodzian. Dodatkową atrakcją wydarzenia była możliwość zdobycia kuponów rabatowych na ubrania firmy Wrangler.

Ubogi krawiec z Bałut autorem światowej marki

A bohater, któremu poświęcony był projekt, to Bernard Lichtenstein. Urodził się w Łodzi w rodzinie krawca. Bernarda od dziecka fascynowały przygody Winnetou i Old Shatterhanda. To one rozbudziły w nim marzenia. Mężczyzna po śmierci ojca przejął rodzinny interes. Inwestował, wdrażał też nowe pomysły, ale mimo to mu nie szło. 

Zapewne dlatego, że pod koniec lat trzydziestych ubiegłego stulecia ciężko było na biednych Bałutach realizować biznesowe wizje. Krawiec sprzedał rodzinny biznes. Zachował jedynie maszynę do szycia i wyruszył do Stanów Zjednoczonych. Więcej o historii sukcesu łodzianina przeczytacie tutaj.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Artykuł pochodzi z portalu tulodz.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Najlepsze i unikalne treści ze Zgierza i okolicy

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama