Remont na Herbowej to "cudo łódzkich drogowców"
Na remont ulicy Herbowej zwrócił uwagę znany łódzki społecznik Kosma Nykiel.
"Cudo łódzkich drogowców - "załatana" ulica Herbowa. Tzw. gównolit rzucony na drogę gruntową, zmieszany oczywiście z pośniegowym błotem. Brawo Zarząd Dróg i Transportu, brawo Hania. Tak się kończy tolerowanie fuszery i bylejakości od lat" - napisał na swoim fanpejdżu.
Temat podchwyciło wiele mediów ogólnopolskich, np. Auto Świat, Interia czy TVN24. Sposób załatania ubytków na Herbowej stał się także przedmiotem gorącej dyskusji w mediach społecznościowych.
"Tak wygląda myśl inżynieryjna w wykonaniu łódzkich urzędników, choć w pierwszym odruchu chce się z zażenowaniem zaśmiać, to naprawdę pęka serce. To właśnie z powodu takich głupot Łódź traci wizerunkowo a łodzianie kupują bilbordy wyśmiewające politykę władz miasta" - uważa Tobiasz Bocheński, wojewoda łódzki.
Nawiązał tym samym do akcji Zmotoryzowanych Łodzian, którzy postawili w mieście trzy billboardy o następującej treści: "Wjeżdżasz do Łodzi, najbardziej dziurawego i zakorkowanego miasta Polsce".
Urzędnicy z Łodzi mają swoje wytłumaczenie
Na zamieszanie wokół Herbowej szybko zareagowali miejscy urzędnicy.
"Lepiej zaśmiać się, że coś głupio wygląda, niż zerwać zawieszenie. Ten fragment Herbowej jest ulicą gruntową. Okoliczni mieszkańcy prosili o wyrównanie nawierzchni. Niestety, przy obecnych pogodach wjechanie tam równiarką realnie nic by nie zmieniło. Dziury zostały doraźnie wypełnione mieszanką mineralno-bitumiczną, która pozwala przejechać tamtędy bez uszkodzenia auta. Natomiast kiedy pogoda się ustabilizuje, przeprowadzona zostanie tam porządna naprawa" - czytamy na oficjalny miejskim profilu.
Wpis spotkał się z ostrą krytyką mieszkańców. Łodzianie sugerują, że w takich sytuacjach "mileczenie jest złotem".
"Proszę was, cały czas tylko wymówki. Takie drogi to mają kraje 3 świata, nawet na wsiach są lepsze drogi niż w Łodzi" - stwierdził pan Krystian.
"Tłumaczenie takiej fuszery macie lepsze niż Glapińskiego" - uważa pan Adam.
Herbowa stała się nawet przedmiotem mema. Stworzył go radny ze Zgierza Przemysław Jagielski. Zestawił Herbową z ulicą Zegrzanki, która wygląda fatalnie. Nawiązał tym samym to memów "żartujących" ze Zgierza, teraz przedmiotem drwiących komentarzy stała się Łódź.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.