Wzdłuż autostrady A1 w Łodzi i okolicach jest za głośno
Chodzi o odcinek 26 kilometrów. Okazało się, że na tym terenie występują przekroczenia norm hałasu. Badania przeprowadzono jeszcze w 2023 roku. Dla zabudowy wielorodzinnej normy wynoszą 65 decybeli w ciągu dnia i 56 decybeli w nocy.Obowiązek zmniejszenia hałasu na Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad został nałożony przez marszałka województwa.
"Całość przedsięwzięcia jest jednak znacznie bardziej skomplikowana. Żeby mogły powstać nowe ekrany, konieczne będą także m.in. demontaż istniejących i montaż nowych barier zabezpieczających, wykonanie nowego odwodnienia, likwidacja ogrodzenia w miejscach kolizji z ekranami, demontaż istniejących tablic drogowskazowych i zamontowanie ich na nowych konstrukcjach. Niezbędne będzie również usunięcie i ponowne zamontowanie pozostałych znaków drogowych"
- czytamy w komunikacie łódzkiego oddziału GDDKiA.
GDDKiA ogłosiła już przetarg na realizację przedsięwzięcia. Umowa z wykonawcą powinna zostać podpisana pod koniec roku. Projektowanie zajmie dziewięć miesięcy, sama budowa 10 miesięcy, a badanie skuteczności zabezpieczeń - 6 miesięcy. Ekrany powinny być gotowe na początku 2028 roku.
Komentarze (0)