reklama

Wybrano papieża. Z komina wydobywa się biały dym

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Screen/TVP Info

Wybrano papieża. Z komina wydobywa się biały dym - Zdjęcie główne

Biały dym nad Kaplicą Sykstyjską | foto Screen/TVP Info

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Materiały partneraPlac św. Piotra w Rzymie zgromadził tysiące osób oczekując na nowego papieża. Z komina wydobywa się biały dym, co oznacza, że czwarte głosowanie kardynałów zakończyło konklawe. Nie podano jeszcze kto został nową głową Kościoła.
reklama

Kardynałowie wybrali papieża

W czwartek, 8 maja po godzinie 18 z komina Kaplicy Sykstyńskiej unosi się biały dym, co oznacza, że kardynałowie wybrali nowego papieża. Oznacza to, że kardynał, który uzyskał największe poparcie, przyjął wybór i przedstawił, jakie imię przyjmuje.  

Wierni będą musieli poczekać, aż nowy papież pojawi się na balkonie bazyliki Świętego Piotra, gdzie dowiedzą się, kto został nowym biskupem Rzymu.

Dwóch kardynałów związanych z Łodzią

Nie wiadomo jeszcze, kto został papieżem, ale wśród 138 kardynałów, którzy mają prawo wyboru, jest czterech Polaków. To kard. Stanisław Ryłko, kard. Kazimierz Nycz, kard. Konrad Krajewski (pochodzący z Łodzi) i kard. Grzegorz Ryś (arcybiskup metropolita łódzki).

reklama

Kard. Grzegorz Ryś jest dobrze znany łodzianom jako arcybiskup metropolita łódzki. Święcenia biskupie przyjął w 2011 roku, a papież Franciszek mianował go członkiem Kongregacji ds. Biskupów, a następnie członkiem Dykasterii ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.

Kardynał Konrad Krajewski jest też wymieniany jako potencjalny kandydat na nowego biskupa Rzymu. Urodził się w Łodzi i tutaj skończył XXVIII LO oraz Wyższe Seminarium Duchowne. W 2013 roku przyjął święcenia biskupie, a pięć lat później papież mianował go kardynałem.

Kardynał Konrad Krajewski był jednym z najbliższych współpracowników papieża Franciszka. Mówi się o nim "Robin Hood", bo odważnie działa na rzecz ubogich. Nie tak dawno po raz dziesiąty pojechał na Ukrainę. Przekazał wówczas papieski dar - cztery karetki pogotowia. Jedną z nich sam poprowadził.

reklama

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu tulodz.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo