Policjanci znaleźli cztery mercedesy i kampera
Policjanci z Sekcji dw. z Przestępczością Samochodową Wydziału Kryminalnego KWP w Łodzi wraz z łódzkimi kryminalnymi i funkcjonariuszami Centralnego Biura Śledczego Policji z Zarządu w Łodzi weszli na teren jednej z posesji w gminie Pabianice.
- Z ustaleń mundurowych wynikało, że znajdują się tam pojazdy noszące ślady ingerencji w pola numerowe. Przypuszczenia stróżów prawa szybko okazały się być słuszne. Pod wskazanym adresem policjanci znaleźli cztery mercedesy i kampera marki Hymer. Wszystkie pojazdy zostały skradzione na terenie Niemiec. Na miejscu wykonano niezbędne czynności z udziałem ekspertów z dziedziny mechanoskopii Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkie Policji w Łodzi. Pojazdy nosiły widoczne ślady ingerencji w pola numerowe VIN
- przekazuje podkom. Agnieszka Jachimek z Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach.
Części z porsche skradzionego w Niemczech
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach przeprowadzili oględziny zabezpieczonych aut, przesłuchali świadka. Ponadto, na posesji znaleziono również dwa motocykle: jeden marki BMW, drugi Harley Dawidson. O tym, czy pochodzą z kradzieży, będzie wiadomo po wykonaniu szczegółowych badań mechanoskopijnych.
- Po zakończonych czynnościach na posesji mundurowi wraz z zatrzymanym mężczyzną pojechali do Pabianic. Tam, na terenie posiadanej przez 48-latka firmy, znaleźli podzespoły zdemontowane z innych pojazdów. Śledczy szybko potwierdzili, że ujawnione na miejscu cztery sztuki drzwi pochodzą ze skradzionego na terenie Niemiec pojazdu marki Porsche. Zatrzymanego osadzono w policyjnym areszcie
- dodaje podkom. Agnieszka Jachimek.
Zgromadzony materiał dowodowy umożliwił przedstawienie 48-latkowi zarzutów paserstwa. Wartość zabezpieczonego mienia jest nie mniejsza niż 415 tys. zł. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
Komentarze (0)