reklama
reklama

Krwawa awantura na myjni samochodowej. Mężczyzna przyjechał z maczetą. Inny walczy o życie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Krwawa awantura na myjni samochodowej. Mężczyzna przyjechał z maczetą. Inny walczy o życie - Zdjęcie główne

Zatrzymanemu grozi do 8 lat więzienia

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Na sygnale Prokuratura Okręgowa w Łodzi skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie, zatrzymanego w czwartek 25-latka, podejrzanego o udział w bójce z użyciem niebezpiecznego narzędzia.
reklama

Już to już szósta osoba zatrzymana w związku z krwawą awanturą na myjni samochodowej  przy Rokicińskiej w Łodzi. Przypomnijmy, że podczas bójki padły strzały. Postrzelony 32-latek walczy o życie. 

Bójka na myjni samochodowej. Śledcza namierzyła kolejnego awanturnika 

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi -Krzysztof Kopania informuje, że  25- latek podejrzany jest o udział w bójce z użyciem niebezpiecznego narzędzia. -  Z ustaleń, zwłaszcza zapisów monitoringu  wynika, że przyjechał na miejsce z maczetą, a następnie jej używał - informuje prokurator. Grozi mu do lat 8 pozbawienia wolności. Wcześniej w tej sprawie zatrzymano pięć innych osób.

Śledztwo w dalszym ciągu ma charakter rozwojowy.

Do bójki doszło w nocy z soboty na niedzielę na myjni samochodowej przy ul. Rokicińskiej. Jak informowaliśmy tuż po zdarzeniu, w niedzielę zatrzymano czterech mężczyzn w wieku od 27 do 43 lat.

Zatrzymani usłyszeli zarzuty udziału w bójce z użyciem niebezpiecznych narzędzi takich jak: broń palna, łom, miotacze gazowe i przedmiot przypominający maczetę. Prokurator zastosował wobec nich wolnościowe środki zapobiegawcze - policyjny dozór, a także zakaz kontaktowania się w jakikolwiek sposób z innymi współpodejrzanymi.

Kolejna z osób wpadła w ręce mundurowych w nocy z niedzieli na poniedziałek. To 45-latek. 

- Istnieją realne podejrzenia, że brał udział w strzelaninie. Trwają ustalenia mające na celu doprecyzowanie jego roli. Aktualnie uzupełniany i analizowany jest materiał dowodowy - mówił wówczas Krzysztof Kopania.
Podejrzanemu  o usiłowanie zabójstwa grozi dożywocie.

Zgłoszenie o bójce. Do szpitala trafił mężczyzna z raną postrzałową 

Wszyscy mężczyźni znani są policji między innym ze spraw narkotykowych i z zakresu przestępczości samochodowej. Śledczy uważają, że na myjni doszło do spotkania dwóch grup powiązanych ze sobą najprawdopodobniej nielegalną działalnością. 
 
Zgłoszenie o bójce na jednej z myjni policja otrzymała 21 maja. Funkcjonariusze od razu udali się na miejsce zdarzenia. Tak, jak relacjonował w niedzielę podkom. Adam Dembiński, rzecznik prasowy KWP w Łodzi,  okazało się, że uczestnicy zajścia zdążyli uciec.  Na jednym z aut patrol zauważył ślady krwi,  a w kilku innych były dziury po kulach. Później okazało się, że do jednego ze szpitali przewieziono 32-latka z obrażeniami, które mogły świadczyć o tym, że został postrzelony. Jego stan jest ciężki.  
 

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu tulodz.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Najlepsze i unikalne treści ze Zgierza i okolicy

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama