reklama

Volkswagen, biżuteria, paliwo i więcej – łupili co się dało w powiecie zgierskim

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Karolina Wolska/poglądowe

Volkswagen, biżuteria, paliwo i więcej – łupili co się dało w powiecie zgierskim - Zdjęcie główne

Policja zatrzymała mężczyzn odpowiedzialnych za liczne kradzieże w powiecie zgierskim i ościennych | foto Karolina Wolska/poglądowe

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Na sygnaleDwóch mieszkańców powiatu zgierskiego zostało zatrzymanych w związku z licznymi kradzieżami dokonywanymi na terenie województwa łódzkiego. Działali głównie na terenie powiatu zgierskiego i ościennych. Jak wynika z ustaleń śledczych, proceder trwał od około trzech lat.
reklama

Okradali mieszkańców powiatu zgierskiego – wpadli przez donos

Wszystko zaczęło się od rutynowych działań operacyjnych. Policjanci weszli do jednego z mieszkań na terenie gminy Stryków, gdzie – według posiadanych informacji – mogły znajdować się narkotyki.

W pomieszczeniu zajmowanym przez 29-letniego mężczyznę funkcjonariusze znaleźli torebkę z suszem roślinnym. Wstępne przypuszczenia wskazują, że może to być marihuana. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komisariatu.

Na tym jednak sprawa się nie zakończyła. Podczas przesłuchania 29-latek przyznał się nie tylko do posiadania niedozwolonej substancji.

Podczas przesłuchania przyznał się jeszcze do popełnienia kilku kradzieży wraz ze swoim 40-letnim kolegą. Wspólnicy mieli ukraść między innymi, samochód marki Volkswagen, motorower, sprzęt rolniczy, biżuterie i paliwo

reklama

- informuje sierż. sztab. Bartłomiej Arcimowicz z KPP w Zgierzu.

Przestępstwa te miały miejsce w różnych lokalizacjach w województwie łódzkim i były rozciągnięte w czasie. Łącznie proceder miał trwać blisko trzy lata.

Wstępne szacunki wskazują, że wartość strat, jakie poniosły osoby pokrzywdzone, wynosi około 33 tysiące złotych.

Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Młodszemu z nich grozi do 10 lat więzienia za kradzieże z włamaniem. Starszy z zatrzymanych – który działał w warunkach recydywy – może usłyszeć wyrok sięgający nawet 15 lat pozbawienia wolności. Zostały mu już postawione łącznie 5 zarzutów.

Sprawa ma charakter rozwojowy. Śledczy sprawdzają, czy zatrzymani mogą mieć związek z innymi, dotąd niewyjaśnionymi przypadkami kradzieży. Trwają przesłuchania świadków oraz analiza materiałów dowodowych.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo