reklama

Zaatakował kobietę nieopodal przystanku na Bałutach. Każda napaść wiązała się z tym samym „rytuałem”

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Śliwiński (archiwum)

Zaatakował kobietę nieopodal przystanku na Bałutach. Każda napaść wiązała się z tym samym „rytuałem” - Zdjęcie główne

44-letni mężczyzna napadał kobiety w Łodzi, stosując ten sam schemat działania | foto Tomasz Śliwiński (archiwum)

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Na sygnaleNapadał kobiety, stosując ten sam schemat działania i niemal od razu wpadł w ręce funkcjonariuszy. Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Łodzi wystosowali apel do mieszkańców — osoby, które mogły paść ofiarą podobnych zachowań, powinni niezwłocznie zgłosić to odpowiednim służbom.
reklama

Łódzcy policjanci zatrzymali 44-latka, który usłyszał sumarycznie 5 zarzutów wymuszenia czynności seksualnych wraz z ich usiłowaniem. 

Mężczyzna miał ten sam schemat. Atakował i... zdejmował buty 

Funkcjonariusze łódzkiej policji zatrzymali 44-latka podejrzanego o przestępstwa na tle seksualnym już w styczniu 2025 roku, niedługo po napaści na tle seksualnym na łódzkich Bałutach, przy ul. Spadkowej. Doszło do niego 29 stycznia.

— W rejonie przystanku autobusowego nieznany mężczyzna zaczepił 38-letnią kobietę, złapał ją za kurtkę, przewrócił na ziemię i próbował zdjąć jej obuwie. Pokrzywdzona zaczęła krzyczeć i bronić się uderzając napastnika kilkukrotnie w głowę kubkiem termicznym. Sprawca uciekł, gdy zauważył nadjeżdżający samochód. Kierująca pojazdem, która była znajomą ofiary, natychmiast wezwała policję — relacjonuje asp. Kamila Sowińska z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.

reklama

Policja wskazuje na analogiczny schemat działania podejrzanego; miał zdejmować kobietom buty, by następstnie ich stopami dotykać swoich miejsc intymnych.

W ręce policji wpadł niemal od razu po styczniowej napaści

Łódzcy policjanci niedługo po napaści na Bałutach znaleźli mężczyznę odpowiadającemu rysopisowi, a następnie od razu aresztowali.

— Pod koniec stycznia wobec 44-latka zastosowano tymczasowy areszt. Decyzją sądu został on przedłużony z uwagi na rozwojowy charakter sprawy. 4 czerwca bieżącego roku mężczyzna usłyszał łącznie pięć zarzutów dotyczących wymuszenia czynności seksualnej oraz jej usiłowania — mówi asp. Sowińska.

Podejrzanemu grozi do 15 lat więzienia. KMP w Łodzi w związku z rozwojowym charakterem sprawy kieruje apel do mieszkańców:

reklama

Osoby, które padły ofiarą podobnych zachowań, a do których nie udało się dotychczas dotrzeć, prosimy o zgłaszanie się do Prokuratury Rejonowej Łódź - Bałuty bądź do Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.

 

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu tulodz.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo