Dlaczego pranie tak wolno schnie zimą?
Zimą powietrze we wnętrzach ma wyższą wilgotność i znacznie słabszą cyrkulację. Nawet jeśli rozłożysz ubrania szeroko, woda nie ma gdzie odparować. Do tego dochodzi ograniczone ogrzewanie - zwłaszcza w blokach, gdzie kaloryfery grzeją jedynie w określonych godzinach.
Szybkie suszenie w 7 minut. Na czym polega trik?
Metoda jest prosta: rozwieś ubrania na wieszaku tak, aby materiał wisiał w pionie i nie stykał się z innymi powierzchniami. Następnie skieruj na tkaninę silny strumień powietrza - najlepiej z suszarki do rąk lub ręcznej suszarki ustawionej na ciepły nawiew. Kluczem jest szybkie odprowadzenie wilgoci z powierzchni materiału, a nie jego podgrzewanie.Efekt jest najszybszy przy cienkich ubraniach, takich jak koszulki, bielizna, legginsy czy dziecięce rzeczy. Grubsze tkaniny można dosuszyć w dwóch etapach, np. najpierw od wewnątrz, później od zewnętrznej strony.
Jak zwiększyć skuteczność domowym sposobem?
- przewietrz pomieszczenie choć przez 2-3 minuty,
- rozłóż odzież maksymalnie szeroko,
- wykorzystaj dwa źródła nawiewu jednocześnie, jeśli masz taką możliwość,
- unikaj dotykania tkaniny ścian i mebli przyspiesza cyrkulację.
Metoda nie zawsze się sprawdzi
Niektórzy stosują także ręcznikowy trik - odciśnięcie nadmiaru wilgoci w suchy ręcznik przed użyciem nawiewu, co skraca czas suszenia nawet o połowę.Metody tej nie należy stosować przy: delikatnych materiałach wymagających niskiej temperatury, wełnie i kaszmirze, ubraniach z nadrukiem, który może się odkształcić.
Suszarka powinna być trzymana w bezpiecznej odległości, a nawiew nie może być zbyt gorący.
Ten sposób sprawdzi się wszędzie tam, gdzie nie ma miejsca na rozstawienie suszarki albo gdy pranie trzeba wysuszyć „na już” - przed wyjściem do pracy czy szkoły. To także oszczędność energii, bo nie wymaga dogrzewania mieszkania ani używania suszarki bębnowej.
Warto wypróbować ten trik podczas najbliższego prania. Dla wielu osób może okazać się jedynym skutecznym sposobem na szybkie suszenie w sezonie jesienno-zimowym.
Komentarze (0)