Będzie remont na Witosa w Zgierzu? Była petycja w tej sprawie
Petycja mieszkańców Zgierza w sprawie remontu ulicy Witosa wystosowana została pod koniec października ub. roku. Zwracają uwagę na zły stan drogi, dodają też, że w ciągu ostatnich miesięcy pogorszył się ze względu na użytkowanie jej przez kierowców ciężkich maszyn, pracujących przy budowie trasy S14.Droga jest dziurawa! W deszczowe dni, gdy ulica jest bardzo błotnista, tworzą się koleiny, a to znacznie utrudnia przejazd samochodem, rowerem lub przejście pieszo. Nie lepsze są warunki kiedy jest sucho - wówczas uporczywy kurz znacznie utrudnia funkcjonowanie na terenie naszych posesji przy ulicy, a dodatkowo stwarza ogromne niebezpieczeństwo dla użytkowników przedmiotowej drogi – czytaliśmy w petycji.
Zdajemy sobie sprawę z realiów, w jakich aktualnie znalazły się samorządy, a także z tego, że stany prawne niektórych posesji w odniesieniu do przedmiotowej ulicy są nadal nieuregulowane. Oczekujemy jednak, że w ramach rekompensaty za lokalne zniszczenia przy budowie trasy S-14 uda się przebudować ulicę Witosa, co umożliwi nam wreszcie normalne funkcjonowanie – podsumowywali mieszkańcy.
Kolejna petycja i odpowiedź prezydenta Zgierza. Co z remontem ul. Witosa?
Problemem są stany prawne działek i wąskie pasy drogowe często uniemożliwiające budowę samej drogi, a co dopiero chodników i poboczy. Staramy się kompleksowo podchodzić do takich inwestycji. Najpierw poszerzając pasy drogowe (w porozumieniu z właścicielami, po pozyskaniu niezbędnych gruntów), budując infrastrukturę podziemną i odwodnienie ulicy. Wymaga to jednak cierpliwości, czasu i chęci właścicieli działek przy danej ulicy oraz przede wszystkim, zależne jest od możliwości budżetu - tłumaczy Przemysław Staniszewski.
Decyzja jest w rękach mieszkańców. Zgierzanie komentują kwestię modernizacji ulicy Witosa.
Ciekawe co zdecydują mieszkańcy, bo gdyby ode mnie to zależało, jak już tyle czekałam, to wolałabym poczekać, ale niech by to było zrobione raz a porządnie bez takiego sztukowania i wydawania pieniędzy na pół środki - mówi zgierzanka.
Problemu by nie bylo gdyby w Polsce nie istniał tzw. chaos przestrzenny. Najpierw powinno się budować drogę dojazdową, a potem wytyczać dzialki, a nie na odwrót - komentuje inż. Maciej Jędrzejczak.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.