reklama
reklama

Komisje Rady Miejskiej w Zgierzu online? Radni muszą zdecydować, czy być bliżej mieszkańców

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Czarek Adamski

Komisje Rady Miejskiej w Zgierzu online? Radni muszą zdecydować, czy być bliżej mieszkańców - Zdjęcie główne

Czy komisje Rady Miasta Zgierza będą transmitowane online? | foto Czarek Adamski

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Zgierz W najbliższy czwartek podczas sesji Rady Miasta Zgierza samorządowcy powinni zdecydować, czy będą bardziej frontem do mieszkańców niż obecnie. Powinni, bo w dostępnym porządku obrad takiego punktu nie znajdziemy. Co prawda posiedzenia całej Rady są transmitowane przez internet, bo taki obowiązek nakłada ustawa, ale tego wymogu już nie ma w odniesieniu do zebrań komisji. A to właśnie na nich często dochodzi do interesujących dyskusji. Radny Przemysław Jagielski z Koalicji Obywatelskiej złożył wniosek, by także one były dostępne online dla zgierzan.
reklama

Radny Przemysław Jagielski chce, by obrady komisji były dostępne online

W zgierskiej Radzie Miasta funkcjonuje dziewięć komisji stałych, które opiniują projekty uchwał na sesje oraz zajmują się tematami, dla których zostały powołane. Na przykład komisja budżetu i finansów opiniuje wydatki miasta, komisja gospodarki komunalnej i mieszkaniowej ostatnio analizowała sprawozdania z działalności miejskich spółek MPGK i MPGM. Natomiast najważniejsza chyba dla mieszkańców komisja skarg, wniosków i petycji decyduje, czy nasze zażalenia, np. na funkcjonowanie komunikacji miejskiej, są w ogóle i w jaki sposób rozpatrywane.

Posiedzenia komisji są co do zasady otwarte dla każdego. Ale odbywają się w tygodniu, zazwyczaj od godz. 15, zatem pracujący czy studiujący w Łodzi zgierzanie nie mają fizycznie szans w ich uczestniczeniu. Stąd pomysł, by – podobnie jak ma to miejsce w przypadku sesji całej Rady Miasta – internetową transmisją objąć również obrady komisji. W swojej petycji radny podkreślił, że przez dwa lata pandemii wszystkie posiedzenia RMZ i komisji odbywały się w systemie zdalnym i dzięki temu były dostępne dla zgierzan. Wówczas nikt nie miał nic przeciwko. Teraz z dobrej praktyki zrezygnowano.

To się nie podoba niektórym radnym, bo mogą na komisjach czuć się bezkarnie – mówi Przemysław Jagielski (KO), radny wnioskodawca. Podobny opór jest też przy wprowadzeniu głosowań imiennych, które obowiązują na sesjach rady, ale nie na komisjach. W ten sposób można ukryć przed mieszkańcami, że głosowało się wbrew ich interesom – dodaje radny Jagielski.

Radny ze Zgierza transmituje komisje z prywatnego telefonu

Pomimo że w trakcie komisji skarg, wniosków i petycji równowagą głosów wniosek nie został zaopiniowany ani na tak, ani na nie, próżno szukać go w porządku najbliższych obrad Rady Miasta Zgierza. Czy jest to zatem gra na zwłokę? Warto w tym miejscu zaznaczyć, że w sąsiedniej Łodzi radni takiego kłopotu nie mają. Tam obrady komisji są transmitowane online. W Zgierzu jak na razie co bardziej emocjonujące posiedzenia radny Jagielski transmituje na Facebooku na własną rękę z prywatnego telefonu.

Jak to w polityce zazwyczaj bywa, zdania są podzielone. Prezydent Przemysław Staniszewski w odpowiedzi na wniosek radnego opozycji wskazał głównie przeszkody w realizacji pomysłu. Po pierwsze ustawa nie nakłada takiego obowiązku (choć też nie zakazuje – przyp. red.). Po drugie, posiedzenia komisji odbywają się przede wszystkim poza godzinami pracy ratusza, więc ich transmitowanie wymusiłoby konieczność wypłacania nadgodzin pracownikom urzędu, którzy musieliby zostać dłużej.

Zgadzam się z argumentami pana prezydenta – oświadcza Elżbieta Krzewina z Klubu Radnych Przemysława Staniszewskiego. Transmisje obrad komisji generowałyby dodatkowe koszty dla budżetu miasta, a to w obecnej sytuacji nie wchodzi w rachubę. Poza tym na komisjach często pojawiają się mieszkańcy i zgłaszają swoje prywatne problemy, które niekoniecznie powinny być publicznie omawiane – dodaje radna.

Co ciekawe, także na transmitowanych online sesjach Rady Miasta Zgierza, głos mogą zabierać w różnych sprawach mieszkańcy i w tym przypadku nikt nie oponuje, że to jest publiczne roztrząsanie prywatnych spraw. A posiedzenia komisji także są otwarte dla każdego, kto na nie przyjdzie, a nie tajne. Rzecz więc rozbija się tylko o to, czy obejrzeć relację z nich będzie mogło więcej zgierzan za pomocą internetu. Urzędnicy zwracają też uwagę, że oglądalność relacji w czasie pandemii była znikoma.

W mojej ocenie, biorąc pod uwagę, że fundamentem jest jawność funkcjonowania samorządu, byłoby dobrze, gdyby komisje, tak jak sesje, były relacjonowane online – deklaruje Grzegorz Leśniewicz (PiS), przewodniczący Rady Miasta Zgierza. Na pytanie o argument przywołany przez prezydenta Zgierza, że byłby to dodatkowe koszty za nadgodziny dla urzędników, odpowiada tylko śmiechem.

Jeśli na najbliższej sesji RMZ porządek obrad nie zostanie uzupełniony o głosowanie nad wnioskiem radnego Jagielskiego, będzie on głosowany najprędzej za miesiąc. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Najlepsze i unikalne treści ze Zgierza i okolicy

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama